Podtrzymać dobrą passę - zapowiedź meczu Stal Stalowa Wola - Puszcza Niepołomice

W środę o godzinie 16.00 na stadionie Miejskiego Ośrodka Sportu i Rekreacji w Stalowej Woli dojdzie do konfrontacji miejscowej Stali z Puszczą Niepołomice. Zielono-czarni są ostatnio na fali i zapewne będą chcieli podtrzymać dobrą passę.

Puszcza Niepołomice to beniaminek drugiej ligi. Zespół z Małopolski na razie na swoim koncie zgromadził 7 oczek. Puszcza wygrała z OKS Olsztyn i GLKS Nadarzyn oraz zremisowała z Sokołem Sokółka. Ostatnie dwie potyczki beniaminek zakończył z dwiema porażkami. W minioną niedzielę w Niepołomicach lepszy okazał się Pelikan Łowicz.

W składzie Puszczy nie brakuje znanych nazwiska, związanych głównie z krakowskimi klubami. Między słupkami bramki stoi Tomasz Kwedyczenko, który grał m.in. w Cracovii i KSZO Ostrowiec. Z kolei w środkowej formacji grają inni byli piłkarze Pasów Wojciech Ankowski i Paweł Szwajdych. Ten drugi znany jest kibicom Stali, gdyż jeszcze nieco ponad rok temu występował w barwach tego zespołu na zapleczu ekstraklasy.

Stal Stalowa Wola po serii trzech porażek z rzędu na inaugurację w końcu zaczęła zdobywać punkty. - Coraz więcej tego uśmiechu na twarzy, bo na pewno jest się z czego cieszyć - mówił po wygranym meczu ze Zniczem Pruszków szkoleniowiec Stalówki Sławomir Adamus. Stal nigdy nie była drużyna, która zdobywała mnóstwo bramek. W tym sezonie jest podobnie, chociaż Stalowcy pokonali wysoko Jeziorak Iława. - Na razie mamy taki pomysł na granie jaki mamy. Nie stać nas jeszcze na takie hurra ataki, żebyśmy kogoś tłamsili czy atakowali. Zagęszczamy środek, próbujemy wyprowadzenia akcji. Na tą chwilę pomału nam się to udaje - dodaje Adamus.

Stalowcy mimo, że mają wąski skład potrafią mądrze rozgrywać mecze. Trener Adamus zazwyczaj dokonuje takich samych roszad i wpuszcza na plac gry Rafała Turczyna i Piotra Gilara. Być może w końcu będzie mógł skorzystać z usług Bartosza Rosłonia i Oleksandra Tymczyszyna. Pierwszy już pojawiał się w meczowej 18-stce, drugi czeka na certyfikat z Ukrainy. Problemem może okazać się zmęczenie gdyż trener korzysta z usług jedynie 13 piłkarzy, a Stal gra teraz spotkania co trzy dni. Sprzymierzeńcem graczy z hutniczego miasta będą zapewne kibice, którzy w coraz większej liczbie pojawiają się na stadionie.

Stal Stalowa Wola - Puszcza Niepołomice / śr 15.09.2010 godz. 16.00

Przewidywane składy:

Stal: Dydo - Demusiak, Kusiak, Wieprzęć, Witek, Piątkowski, Horajecki, Kachniarz, Getinger, Radawiec, Gęśla.

Puszcza: Kwedyczenko - Ogórek, Górka, Górski, Piotr Morawski, Kmak, Ankowski, Świątek, Szwajdych, Michał Morawski, Cichy.

Komentarze (0)