Po raz ostatni USA i Polska rywalizowały ze sobą przed finałami EURO 2008. Wówczas w Krakowie zdecydowanie lepsi okazali się piłkarze z Ameryki Północnej i zwyciężyli 3:0. Dotychczasowy bilans potyczek jest jednak remisowy - 7 wygranych Amerykanów i 7 triumfów biało-czerwonych.
- Wiemy, że to istotny mecz dla Polaków, którzy przygotowują się do startu w mistrzostwach Europy. Oczekujemy więc bardzo ciekawej i wyrównanej rywalizacji - stwierdził na łamach strony internetowej amerykańskiej federacji Bob Bradley. Selekcjoner USA liczy, że na trybunach stadionu Soldier Field zasiądzie wielu przebywających na emigracji sympatyków reprezentacji Polski.
9 października to oficjalny termin FIFA, więc obie reprezentacje będą mogły skorzystać z najlepszych graczy. Pojedynek zaplanowano na godzinę 19.00, a bezpośrednią transmisję już zapowiedziały stacje Fox Soccer Channel i The Univision. Trzy dni później zespół Franciszka Smudy, również w Chicago, zmierzy się z Meksykiem. Wcześniej, bo 4 i 7 września Polaków czekają pojedynki kontrolne z Ukrainą oraz Australią. W listopadzie natomiast do Poznania przyjedzie reprezentacja Rosji.