Tomasz Bandrowski miał problemy z kolanem, a konkretniej z więzadłem pobocznym. Z tego powodu nie mógł wystąpić w spotkaniu rewanżowym z Interem Baku, a także dwumeczu ze Spartą Praga. Jego absencja była bardzo widoczna. Środek pola radził sobie znacznie gorzej, co odbijało się na postawie całej drużyny. Poznaniacy liczą, że powrót "Bandra" nada grze Lecha właściwy rytm.
26-letni pomocnik powinien być do dyspozycji Jacka Zielińskiego już na najbliższy mecz z Arką Gdynia, podobnie jak Ivan Djurdjević, który z urazem zmaga się od meczu o Superpuchar Polski z Jagiellonią Białystok. Nie wiadomo jednak czy szkoleniowiec Kolejorza zdecyduje się sięgnąć po któregoś z nich. Szczególnie u Bandrowskiego mogą być widoczne braki treningowe.