Urazu doznał w starciu z kolegą z drużyny, Arturem Jędrzejczykiem. - Operacja się udała, wstawiono mi specjalne płytki. Zostało jeszcze trochę opuchlizny, ale goi się prawidłowo. Do gry jednak nie wrócę tak szybko jak Andrzej Niedzielan w poprzednim sezonie. Mój uraz jest poważniejszy - mówi Przeglądowi Sportowemu Jakub Rzeźniczak.
Do treningów zawodnik wróci za 1,5 miesiąca. W tym czasie ominą go prestiżowe spotkania m. in. z Paris Saint Germain, Bordeaux i Arsenalem Londyn.
Więcej w Przeglądzie Sportowym.