Nawałka nie oszczędza Górnika

Czwartek był kolejnym dniem przygotowań Górnika do nowego sezonu. Tym razem trener Adam Nawałka zaserwował swoim zawodnikom blisko trzygodzinne zajęcia, które zwieńczyła gierka wewnętrzna na małym boisku. Padła też pierwsza w tym sezonie bramka dla Górnika. Jej autorem został skrzydłowy sprowadzony tego lata z Sandecji, Michał Jonczyk.

W tym artykule dowiesz się o:

Żar leje się z nieba, a zawodnicy Górnika nie próżnują. Tym razem drużyna spotkała się na popołudniowym treningu, w którym uczestniczyło aż 33 zawodników. Do treningu trener Adam Nawałka zaprosił dwóch zawodników z drużyny juniorskiej: Mateusza Rabieja i Łukasza Cymańskiego. - Dzisiejsze zajęcia były ukształtowane pod kątem motoryki. Opieramy się głównie na treningu z piłką, choć pracujemy już też nad przygotowaniem kondycyjnym drużyny - powiedział szkoleniowiec drużyny z Roosevelta.

Górnicy pracowali też nad wytrzymałością. Zawodnicy podzieleni na ośmioosobowe grupy biegli na czas na 1500 metrów. Najlepszy w tej kategorii okazał się być Mateusz Kantor. Potem zawodnicy przeszli trening strzelecki, a następnie drużyna została podzielona na trzy jedenastoosobowe zespoły, które rozgrywały między sobą mecze na małym boisku w krótkim wymiarze czasowym. Próżno było szukać fantastycznych akcji oskrzydlających i efektownych strzałów. Dwa pojedynki zakończyły się wynikiem bezbramkowym, a jedno starcie zwycięstwem drużyny "żółtych" 1:0. Bramkę na wagę triumfu w starciu z "niebieskimi" zdobył dla tego zespołu Michał Jonczyk.

W piątek zabrzanie spotkają się na porannym treningu. - Ostatnio musieliśmy dostosować pory treningów w tej sposób, żeby wszyscy zawodnicy mogli rano przejść badania na AWF. Mamy to już za sobą i teraz możemy wrócić do porannego cyklu treningowego. Późniejsza pora jest mniej korzystna ze względu na upały - wyjaśnił trener Nawałka. W sobotę natomiast Górnik rozegra pierwszy tego lata mecz sparingowy. Rywalem zabrzańskiej drużyny będzie Silesia Lubomia.

- Jedziemy do Lubomii, by tam uświetnić święto miasta. Potraktujemy to spotkanie bardzo serio i zagrają w nim wszyscy zawodnicy. Podzielimy mecz na trzy półgodzinne tercje tak, by każdy zawodnik miał szansę zaprezentowania swoich umiejętności - zdradził szkoleniowiec Górnika.

Wyniki miniturnieju na małym boisku:

Zieloni: Skorupski - Bemben, Banaś, Pazdan, Magiera, Bonin, Przybylski, Balat, Wodecki, Świątek Zahorski.

Żółci: Nowak - Mańka, Jop, Kopacz, Marciniak, Bębenek, Gierczak, Kwiek, Jonczyk, Sikorski, Leszczak.

Niebiescy: Stachowiak - Gancarczyk, Karwan, Krotofil, Kopacz, Kantor, Cebula, Danch, Cymański, Trznadel, Rabiej.

Zieloni - Żółci 0:0

Zieloni - Niebiescy 0:0

Żółci - Niebiescy 1:0

1:0 - Jonczyk

Komentarze (0)