Jak niedawno poinformował austriacki klub, nie zostanie przedłużona umowa z doświadczonym niemieckim napastnikiem Alexandrem Zicklerem. Holenderski szkoleniowiec Red Bulla Huub Stevens, nie widzi w kadrze swojego zespołu również Holendra Robina Nelisse. Działacze klubu ze Stadion Wals-Siezenheim chętnie widzieliby w ich miejsce w swoim zespole Artura Sobiecha. Polak jest jednym z kilku kandydatów na następcę Niemca oraz Holendra. Głównymi konkurentami Polaka wydają się być Rubin Okotie z Austrii Wiedeń oraz Gonzalo Zarate z Grasshoppers Zurich.
Niewykluczony jest również powrót do Salzburga Johana Vonlanthena. Szwajcar był w tym sezonie wypożyczony do FC Zurich, gdzie radził sobie całkiem nieźle. Wszystko wskazuje na to, że w obecnym sezonie Red Bull obroni zdobyte przed rokiem mistrzostwo Austrii. Dla Sobiecha, którego odejście z Cichej jest ponoć tylko kwestią czasu, niezwykle kusząca może być opcja gry w europejskich pucharach, które wydają się coraz bardziej oddalać od Ruchu Chorzów. Snajperem interesuje się również Lech Poznań, jednak do tej pory oba kluby nie potrafiły się porozumieć.