Wciąż nie jest wyjaśniona sytuacja Michała Zielińskiego. Rośnie jednak prawdopodobieństwo, że napastnik... pozostanie w Polonii. Okazuje się, że holenderski Willem II Tilburg jest zainteresowany jego transferem dopiero w przyszłym sezonie, a Torpedo Moskwa nie spieszy się z rozmowami, bo I liga rosyjska startuje w marcu. Podobno do walki o zawodnika włączył się też jeden z klubów 2. Bundesligi. Zieliński odrzucił natomiast zdecydowanie oferty czołowych polskich II-ligowców, którzy także byli zainteresowani jego pozyskaniem.
Źródło artykułu: