- Tak naprawdę to zdążyłem zapomnieć o reprezentacji. Oczywiście mecze moich kolegów oglądam w telewizji i mocno im kibicuję. Teraz to jest już jednak inna drużyna. Dlatego na razie jeszcze nie chciałbym komentować wyników reprezentacji prowadzonej przez Franciszka Smudę. Jeszcze jest na to za wcześnie. Jednak nie ukrywam, że jakbym tylko dostał powołanie na mecz kadry, to z miejsca ruszam do Polski. Dla mnie reprezentacja jest ponad wszystkim - powiedział Rasiak na łamach Faktu.
Ulubieniec kibiców Reading w wolnym czasie ogląda mecze ligi polskiej. Ostatnio śledził starcie Polonii Warszawa z Lechem Poznań. W pojedynku tym brylował Robert Lewandowski. Rasiak uważa, że dałby on sobie radę w Anglii już teraz.
Więcej w Fakcie