Premier League: Niespodziewana porażka Man Utd!

Everton po raz drugi z rzędu pokonał na własnym stadionie jednego z kandydatów do mistrzowskiego tytułu. Na Goodison Park w meczu 27. kolejki Premier League ograł Manchester United 3:1.

Czerwone Diabły przystąpiły do pojedynku z The Toffees opromienieni wyjazdowym triumfem w Lidze Mistrzów. Na San Siro AC Milan uległ Man Utd 2:3. Everton to wprawdzie nie włoska drużyna, a ostatnio pokonał The Blues. Niewiele jednak osób spodziewało się ponownego triumfu Evertonu. Tym bardziej, że w 16. minucie Dimitar Berbatov wyprowadził MU na prowadzenie.

Gospodarze szybko otrząsnęli się i 180 sekund później Diniyar Bilyaletdinov doprowadził do wyrównania. Strzał Rosjanina z około 18 metrów był nie do obrony nawet dla tej klasy bramkarza co Edwin Van der Sar. W miarę upływu czasu Sir Alex Ferguson zaczął myśleć o zmianach. David Moyes dokonał jednej - na boisku pojawił się Dan Gosling i to on 14 minut przed końcem meczu po raz drugi pokonał holenderskiego golkipera. W 90. minucie drugi rezerwowy The Toffees Jack Rodwell dobił Man Utd. Końcowy wynik brzmiał 3:1 dla Evertonu.

W drużynie Arsenalu Londyn zabrakło Łukasza Fabiańskiego. Między słupkami Kanonierów stanął Manuel Almunia, chociaż Hiszpan nie jest w stu procentach zdrowy. Mimo to Arsene Wenger zdecydował się na Almunię, a nie na Polaka, który zawalił mecz z FC Porto.

Tym razem rywal był dużo łatwiejszy. Sunderland przyjechał na Emirates Stadium z myślą choćby o remisie, ale tak się nie stało i Steve Bruce musiał przełknąć dziesiątą porażkę w sezonie na wyjeździe. Arsenal wygrał 2:0 po golach Nicklasa Bendtnera oraz Cesca Fabregasa z rzutu karnego. Dla Duńczyka był to pierwszy gol w lidze od 4 października.

Nie było niespodzianki na Molineux. Znów świetny mecz w barwach Chelsea Londyn rozegrał Didier Drogba. Reprezentant Wybrzeża Kości Słoniowej zdobył dwie bramki w wygranym 2:0 meczu z Wolverhampton Wanderers. Potwierdziła się słaba forma strzelecka Wilków na swoim obiekcie. Wolves pozostali z dziesięcioma trafieniami na koncie, co sprawia, iż mają najgorszy bilans pod tym względem w całej lidze.

Spory krok w kierunku utrzymania w Premier League zrobił West Ham United. Młoty pokonały w bezpośredniej walce Hull City 3:0 i mają cztery punkty przewagi nad strefą spadkową.

Wyniki 27. kolejki Premier League

Everton - Manchester United 3:1 (1:1)

0:1 - Berbatov 16'

1:1 - Bilyaletdinov 19'

2:1 - Gosling 76'

3:1 - Rodwell 90'

Arsenal Londyn - Sunderland 2:0 (1:0)

1:0 - Bendtner 27'

2:0 - Fabregas (k.) 90'

West Ham United - Hull City 3:0 (1:0)

1:0 - Behrami 3'

2:0 - C.Cole 59'

3:0 - Faubert 90'

Wolverhampton Wanderers - Chelsea Londyn 0:2 (0:1)

0:1 - Drogba 40'

0:2 - Drogba 67'

Portsmouth - Stoke City 1:2 (1:0)

1:0 - Piquionne 35'

1:1 - Huth 50'

1:2 - Diao 90'

Komentarze (0)