Trudna emocjonalnie przeprowadzka w Katowicach. "Miałem łezkę w oku"

PAP / Jarosław Praszkiewicz / Na zdjęciu: Rafał Górak
PAP / Jarosław Praszkiewicz / Na zdjęciu: Rafał Górak

- Każdy grzyb, mysz i szczur byli moimi kumplami z roboty. Na pewno będzie ciężko i tęskno, bo ich tam zostawię - mówi trener GKS-u Katowice Rafał Górak. W niedzielę mecz z Górnikiem Zabrze. Pierwszy na Nowej Bukowej.

Długimi miesiącami, a nawet latami w Katowicach czekano na pierwszy mecz na nowym stadionie. W końcu jednak można zatrzymać odliczanie. Datę 30 marca 2025 roku kibice GKS-u Katowice mieli zaznaczoną na czerwono od momentu ogłoszenia dokładnego terminarza 26. kolejki PKO Ekstraklasy.

Pierwszym rywalem beniaminka na Nowej Bukowej będzie Górnik Zabrze. Biletów na to spotkanie nie da się już kupić. Na trybunach będzie komplet.

- To dla nas wyjątkowy moment. Czujemy się zaszczyceni, że będziemy mogli reprezentować GKS Katowice. Świetnie się złożyło, że naszym przeciwnikiem będzie tak zacna firma. To dodaje smaczku i jeszcze bardziej podkreśla znaczenie spotkania - mówił Rafał Górak na konferencji prasowej.

Dodał też, że przeprowadzka na nowy obiekt była nieunikniona, jeśli klub chce się rozwijać. Inna sprawa, że stary stadion będzie darzył wielkim sentymentem.

- Pewnych rzeczy już nie szło uratować. Każdy grzyb, mysz i szczur byli moimi kumplami z roboty. Na pewno będzie ciężko i tęskno, bo ich tam zostawię - przyznał z uśmiechem.

ZOBACZ WIDEO: Nietypowe urodziny byłego reprezentanta Polski. Zaprezentował niezły okaz

Jesienią Górnik wygrał z GKS-em aż 3:0. - O meczu z pierwszej rundy już nie pamiętamy i nie przywiązujemy do niego wagi. To była dla nas cenna lekcja, wyciągnęliśmy wnioski. Z każdym spotkaniem stajemy się coraz bardziej wartościową częścią Ekstraklasy. To jest dla nas najbardziej istotne - podkreśla trener Górak.

Z kolei Adrian Błąd został zapytany czy tak wielkie wydarzenie nie przytłoczy zespołu z Katowic i nie spęta nóg.

- Nie wypada mi mówić o presji, bo dla nas będzie to fantastyczne przeżycie. Jeżeli ktoś będzie odczuwał presję, to chyba musi zmienić zawód. Przechodzimy z historycznego obiektu na tak piękny stadion i zagramy przeciwko Górnikowi Zabrze. Zrobimy wszystko, żeby było to wielkie święto śląskiej piłki - powiedział.

- Wchodząc na obiekt miałem łezkę w oku. Przenosimy się ze starej Bukowej na nową. Będzie to dla nas wyjątkowa chwila i pełna wrażeń. Stadion jest rewelacyjny i cieszymy się, że za chwilę będziemy tu "mieszkać" - dodał zawodnik GKS-u.

Początek meczu GKS Katowice - Górnik Zabrze w niedzielę o godz. 17.30.

Komentarze (2)
avatar
Mirosław Niebo
30.03.2025
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Może gdyby nie wezwali księdza....a tak dobrze będzie jak zremisujemy 
avatar
Graf Zero
30.03.2025
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Życzę powodzenia i dobrego wyniku z górnikiem 
Zgłoś nielegalne treści