Reprezentacja Polski rozpoczyna walkę w eliminacjach MŚ 2026 (turniej odbędzie się w USA, Kanadzie i Meksyku). Pierwsze przeszkody nie powinny sprawić Biało-Czerwonym trudności.
W piątek, 21 marca, podopieczni Michała Probierza podejmą reprezentację Litwy, zaś trzy dni później reprezentację Malty. Oba mecze odbędą się na PGE Narodowym w Warszawie.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Mecz jak film akcji. Tak odwrócili losy spotkania
Kibice liczą na dwa pewne i wysokie zwycięstwa. Robert Lewandowski będzie miał szansę na poprawienie dorobku strzeleckiego w kadrze. Przeciwko słabszym rywalom Polacy zapewne zagrają dwójką napastników.
Kto powinien towarzyszyć "Lewemu"? Andrzej Juskowiak, były reprezentant Polski, ma swojego faworyta.
- Pomysł ze Świderskim jest dobry i w wielu meczach funkcjonował, oczywiście jeśli Karol jest w dobrej formie. Stanowi dobrą mieszankę z Lewandowskim, również dlatego, że umie utrzymać się przy piłce i nie daje się sfaulować - wyjaśnił były napastnik.
Polacy przystępują do eliminacji po nieudanym roku, który zakończyli spadkiem z dywizji A Ligi Narodów. Juskowiak zauważa, że mimo problemów z defensywą i zdobywaniem goli, mecze z Litwą i Maltą powinny zakończyć się zwycięstwami. W naszej grupie jest także Finlandia, a wkrótce dołączy do niej przegrany ćwierćfinału Ligi Narodów UEFA Holandia - Hiszpania (w czwartek w Rotterdamie padł remis 2:2).
Szanse na zajęcie pierwszego miejsca w grupie i bezpośredni awans na mundial Juskowiak ocenia jako "małe". Liczy jednak na to, że w tych eliminacjach Polacy wygrają w końcu mecz, którego nie będą faworytami.
Mecz 1. kolejki el. MŚ 2026 Polska - Litwa w piątek o godz. 20:45. Transmisja w TVP 1, dostępnym także na platformie Pilot WP. Relacja tekstowa na WP SportoweFakty.