Piłkarzem, który wzbudził taki zachwyt we władzach Bayernu Monachium, jest Florian Wirtz. 21-letni zawodnik od kilku sezonów jest wiodącą postacią Bayeru 04 Leverkusen i całej Bundesligi. W bieżącej kampanii wystąpił w 37 meczach we wszystkich rozgrywkach. Zdobył w nich 15 goli i dołożył 13 asyst.
Legendarny niemiecki piłkarz i członek zarządu Bayernu Karl-Heinz Rummenigge wprost stwierdził, że Wirtz jest jednym z głównych celów klubu. - Uli Hoeness powiedział, że Wirtz jest jego marzeniem – i to było powiedziane bardzo delikatnie. Wszyscy w Bayernie zgadzają się, że to dokładnie taki zawodnik, jakiego potrzebujemy. Nie po to, by osłabić Leverkusen, ale by wzmocnić nasz zespół. Wirtz to najlepszy piłkarz w Niemczech - mówił w rozmowie z serwisem az-online.de.
ZOBACZ WIDEO: Problemy wielkich klubów w nowym formacie Ligi Mistrzów. "Wnioski zostaną wyciągnięte"
Pozyskanie 21-latka będzie jednak wymagało ogromnych nakładów. Wirtz znajduje się na celowników topowych klubów Europy, w tym m.in. Realu Madryt i Manchesteru City. Jego obecna umowa z Bayerem Leverkusen wygasa w czerwcu 2027 roku. Serwis transfermarkt wycenia go na 140 mln euro.
- Nie chodzi o samą wartość rynkową, ale o kwotę, którą ostatecznie trzeba będzie zapłacić za transfer. To bez wątpienia będzie trudne, ponieważ Wirtz jest bardzo pożądanym zawodnikiem - podkreślił Rummenigge.
Wszystko wskazuje na to, że klub, który zdecyduje się pozyskać młodego Niemca, będzie musiał zapłacić za niego kwotę znacznie przekraczającą 100 milionów euro. A w przypadku Bayernu takie kwoty to wielka rzadkość.
Rekordową transakcją niemieckiego klubu jest ściągnięcie Harry'ego Kane'a z Tottenhamu. Całkowita kwota tego transferu miała zamknąć się w granicach 110 mln euro, z uwzględnieniem ewentualnych bonusów. Angielski snajper jest obecnie najdroższym piłkarzem w historii Bundesligi.