Transfer do Feyenoordu Rotterdam był dla Jakuba Modera ostatnią szansą na uratowanie kariery. Po powolnym powrocie do gry po kontuzji kolana w poprzednim sezonie sytuacja pomocnika w Brighton and Hove Albion uległa pogorszeniu. Nowy trener, Fabian Hurzeler, okazał się mało ufny wobec umiejętności zawodnika, przez co w obecnym sezonie reprezentant Polski rozegrał tylko 9 minut w Premier League (w czterech meczach).
Jego kontrakt z Brighton miał wygasnąć za pół roku, więc klub postanowił pozwolić mu odejść. Transfer 25-latka do klubu z Rotterdamu został potwierdzony 20 stycznia. Od tego momentu Moder wystąpił w siedmiu spotkaniach i zbierał dobre oceny. Teraz postawa pomocnika ponownie została doceniona.
ZOBACZ WIDEO: Skandal w Anglii. Kibice napadli na zawodników
Zdaniem holenderskiego ESPN nasz zawodnik ma być ważną postacią w zespole, za który będzie teraz odpowiadał legendarny Robin van Persie. "Z Moderem jako kontrolującym pomocnikiem, Feyenoord stał się bardziej stabilny w defensywie. Ponadto nowicjusz ma dużo spokoju przy piłce pod presją. Dzięki tym cechom Moder wydaje się być kluczowym graczem pod wodzą Van Persiego" - czytamy.
"Od czasu swojego debiutu w meczu z Ajaxem, Moder w każdym spotkaniu znajdował się w wyjściowym składzie. Od tego czasu jest uważany za ważnego gracza. Ma ponad 1,90 metra wzrostu i łączy swoją siłę fizyczną ze sporymi umiejętnościami biegowymi i dobrym rozeznaniem w grze" - dodano.
Moder swoje umiejętności zdążył już pokazać nie tylko w Eredivisie, ale też w Lidze Mistrzów. W najważniejszych klubowych rozgrywkach w Europie zadebiutował w dwumeczu z AC Milanem, który zespół w Rotterdamu wygrał 2:1. W 1/8 finału LM zespół reprezentanta Polski zmierzy się z Interem, w którego barwach grają Piotr Zieliński i Nicola Zalewski.
