Lewandowski nie mógł trafić lepiej! Polak jest postrachem Benfiki

WP SportoweFakty / Robert Lewandowski lubi grać z Benficą
WP SportoweFakty / Robert Lewandowski lubi grać z Benficą

Robert Lewandowski nie mógł wymarzyć sobie lepszego rywala w 1/8 finału Ligi Mistrzów. Barcelona o awans do ćwierćfinału Champions League zagra z z Benficą - ulubionym przeciwnikiem "Lewego" w tych rozgrywkach.

Gdy w siedzibie UEFA w Nyonie los skojarzył Barceloną z Benficą, na Lizbonę padł blady strach. Robert Lewandowski jest bowiem prawdziwym "katem" drużyny z Estadio da Luz. W pięciu ostatnich występach przeciwko Benfice strzelił aż dziewięć goli.

Trafiał w każdym z tych spotkań - jedyne z tym rywalem puste przebiegi miał w dwóch pierwszych meczach przeciwko niemu. Czterokrotnie występował w Lizbonie jako gość, a efektem jego trzech ostatnich wizyt na Stadionie Światła są cztery bramki. Nawet w ostatnim szalonym meczu fazy ligowej tej edycji Ligi Mistrzów, który Barcelona wygrała 5:4, ustrzelił na Stadionie Światła dublet.

Nie było piłkarza, który tak bardzo znęcałby się nad Benficą w Champions League. A klub z Lizbony jest ulubionym rywalem "Lewego" w tych rozgrywkach. Żadnemu innemu przeciwnikowi Polak nie strzelił tylu goli. A przecież lista jego "ofiar" robi wrażenie.

ZOBACZ WIDEO: Skandal w Anglii. Kibice napadli na zawodników

Strzelał gole aż 38 z 45 przeciwników z każdego z 17 krajów, z którymi się mierzył. Jego ulubionymi rywalami poza Benficą są Crvena Zvezda (7 goli), Red Bull Salzburg (6) i Real Madryt (6). Niezdobytymi przez Polaka "wioskami Gallów" są tylko Sevilla (4 mecze), Liverpool (2), CSKA Moskwa (2), Lokomotiw Moskwa (1), Borussia Dortmund (1) Celtic (1), Monaco (1) i Atalanta (1).

Lizbona kojarzy się Lewandowskiemu wyjątkowo dobrze też z innego powodu. To na Stadionie Światła odniósł największy sukces w swojej karierze klubowej. Mowa o wygraniu Ligi Mistrzów w sezonie 2019/20. Ze względu na wybuch pandemii COVID-19, który storpedował piłkarski terminarz, UEFA postanowiła zrezygnować z tradycyjnej formuły i dla ośmiu ćwierćfinalistów zorganizowała w Lizbonie Final Eight.

To wtedy Bayern Hansiego Flicka z Lewandowskim w ataku zdemolował na Estadio da Luz Barcelonę 8:2. "Lewy" zdobył wtedy jedną z bramek i asystował przy trafieniu Thomasa Muellera. To także na Stadionie Światła Bayern pokonał w finale turnieju PSG (1:0). Wtedy Polak bramki nie zdobył, ale i tak do wygrania Ligi Mistrzów dorzucił koronę króla strzelców tych rozgrywek.

Lewandowski wróci z Barceloną do Lizbony 4/5 marca na pierwszy mecz 1/8 finału Ligi Mistrzów. Rewanż odbędzie się 11/12 marca w stolicy Katalonii. Więcej o losowaniu Champions League TUTAJ.

Rywale Roberta Lewandowskiego w Lidze Mistrzów:

RywalGoleWystępy
Benfica Lizbona 9 7
Crvena Zvezda Belgrad 7 3
Red Bull Salzburg 6 4
Real Madryt 6 8
Dinamo Zagrzeb 5 2
Ajax Amsterdam 5 4
Olympiakos Pireus 5 6
FC Barcelona 4 5
Arsenal FC 4 8
Viktoria Pilzno 3 1
PSV Eindhoven 3 2
AEK Ateny 3 2
Chelsea FC 3 2
Dynamo Kijów 3 2
Olympique Marsylia 3 4
Stade Brestois 2 1
Young Boys Berno 2 1
Tottenham Hotspur 2 1
Anderlecht RSC 2 2
Besiktas JK 2 2
Inter Mediolan 2 2
Lazio Rzym 2 2
Zenit St. Petersburg 2 2
SSC Napoli 2 4
FC Porto 2 4
Atletico Madryt 2 5
Szachtar Donieck 2 5
AS Roma 1 2
Juventus FC 1 2
Karpaty Lwów 1 2
Malaga CF 1 2
Olympique Lyon 1 1
FK Rostów 1 2
Villarreal CF 1 2
Royal Antwerpia 1 2
Bayern Monachium 1 4
Manchester City 1 4
Paris Saint-Germain 1 7
AS Monaco 0 1
Borussia Dortmund 0 1
Celtic FC 0 1
Lokomotiw Moskwa 0 1
CSKA Moskwa 0 2
Liverpool FC 0 2
Sevilla FC 0 4
Atalanta BC 0 1
Komentarze (8)
avatar
zbych22
7 h temu
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Kmita! Lewandowski był postrachem Benfiki w przeszłości,a jak będzie tym razem pokaże mecz. Redaktor chyba pod nosem sobie nuci -mam skłonności do przesady. 
avatar
andy23
15 h temu
Zgłoś do moderacji
14
1
Odpowiedz
Robert będzie sam grał myślałem że Barca trafiła na Benfice a tu okazuje się że to robi trafil 
avatar
LUCKY OBIEKTYWNY
15 h temu
Zgłoś do moderacji
8
0
Odpowiedz
Ja lubię czytać teksty P. Macieja. Dziękuję. 
avatar
Ires
16 h temu
Zgłoś do moderacji
70
11
Odpowiedz
Oby Robcio wygrał LM bo na razie cienko to wygląda. 36 lat na karku, setki strzelonych bramek a na arenie międzynarodowej właściwie ma tylko jeden sukces....LM i to jeszcze w sezonie covidovym Czytaj całość
avatar
Sie-Wie
16 h temu
Zgłoś do moderacji
23
1
Odpowiedz
Trafiał w każdym...?
Jedynie miał dwa puste?
Dobre... 
Zgłoś nielegalne treści