Gerard Pique w tarapatach. Stanie przed sądem jako podejrzany

Twitter / FC Barcelona / Na zdjęciu: Gerard Pique
Twitter / FC Barcelona / Na zdjęciu: Gerard Pique

Gerard Pique zostanie przesłuchany 14 marca w związku z podejrzeniami o nieprawidłowości przy przeniesieniu Superpucharu Hiszpanii do Arabii Saudyjskiej.

W tym artykule dowiesz się o:

Gerard Pique, były piłkarz FC Barcelony, ma stawić się przed sędzią Delią Rodrigo 14 marca. Jak informuje "Marca", Hiszpan jest podejrzewany o nieprawidłowości związane z kontraktami dotyczącymi przeniesienia Superpucharu Hiszpanii do Arabii Saudyjskiej.

Śledztwo rozpoczęło się w maju, kiedy to sędzia Rodrigo postanowiła zbadać umowy zawarte przez Hiszpańską Federację Piłkarską (RFEF) z firmą Sela. W umowach tych przewidziano roczną prowizję w wysokości 4 mln euro dla firmy Kosmos, reprezentowanej przez Pique.

W grudniu UCO (Centralna Jednostka Operacyjna) Gwardii Cywilnej przedstawiła raport, w którym stwierdzono, że Pique miał aktywną rolę jako pośrednik w negocjacjach kontraktu. W momencie podpisywania umowy Hiszpan był jeszcze zawodnikiem Barcelony, która brała udział w Superpucharze.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: FC Barcelona pokazała, jak trenuje Wojciech Szczęsny

Sędzia Rodrigo zwróciła uwagę na klauzulę w kontrakcie, która miała zapewnić wypłatę prowizji dla Kosmos, mimo że formalnie firma ta była pośrednikiem Sela. Pique, jako przedstawiciel Kosmos, miał być nieujawnioną stroną umowy, co ujawniono w innym dokumencie.

Przesłuchanie Pique ma na celu wyjaśnienie jego roli w całej sprawie oraz ustalenie, czy doszło do naruszenia przepisów. Wyniki tego przesłuchania mogą mieć istotne znaczenie dla dalszego przebiegu śledztwa.

Komentarze (0)
Zgłoś nielegalne treści