Okno transferowe w Polsce jest jeszcze otwarte, z czego postanowiła skorzystać Stal Mielec i w piątek wzmocniła ofensywę w kontekście walki o utrzymanie w PKO Ekstraklasie.
Damian Kądzior, który dwukrotnie zdobył mistrzostwo Chorwacji z Dinamem Zagrzeb, od sezonu 2021/22 był zawodnikiem Piasta Gliwice. Trafił tam po nieudanej przygodzie w Hiszpanii i w Turcji.
Był ważnym zawodnikiem Piasta, natomiast obecny sezon nie układał się po jego myśli. Rozegrał w sumie 18 meczów, natomiast zwłaszcza w drugiej części rundy jesiennej pełnił rolę rezerwowego i wchodził na końcówki. Trener Aleksandar Vuković nie dał mu zagrać w żadnym z dwóch spotkań w 2025 roku.
Przegrał rywalizację i podjęto decyzję o wypożyczeniu go do Stali, gdzie - teoretycznie - powinien mieć dużo łatwiej o minuty.
Piast nie wiązał z nim przyszłości, a przy okazji chciał zejść z bardzo wysokiej pensji zawodnika, które grubo przekracza 100 tys. złotych.
Choć z drugiej strony jest to wypożyczenie tylko z nazwy. Kontrakt Kądziora z Piastem i tak wygasał 30 czerwca 2025 roku, więc latem stanie się on wolnym zawodnikiem.
Stal w najbliższej kolejce zagra u siebie z Pogonią Szczecin. Drużyna zajmuje obecnie 12. miejsce w tabeli z dorobkiem 22 punktów.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: FC Barcelona pokazała, jak trenuje Wojciech Szczęsny