Vladan Kovacević kilka dni temu został nowym bramkarzem Legii Warszawa. Stołeczny klub potwierdził wypożyczenie 26-latka ze Sportingu do końca obecnego sezonu. Latem ubiegłego roku Bośniak przeszedł z Rakowa Częstochowa do Sportingu za blisko 5 milionów euro. Tym samym po nieco ponad pół roku wrócił do Polski.
- Jestem naprawdę szczęśliwy, że trafiłem do takiego klubu jak Legia. Od pierwszego kontaktu z trenerem Goncalo Feio wiedziałem, że chcę tutaj grać i decyzję podjąłem od razu. Dla mnie to przyjemność. Jak każdy kibic i człowiek, który tutaj pracuje, chcę, żeby Legia zdobyła mistrzostwo, ale idziemy krok po kroku. Gramy na trzech frontach - powiedział Kovacević.
Kovacević od razu wskoczył do wyjściowego składu i ma pozostać tam na dłużej. W związku z tym szanse Kacpra Tobiasza i Gabriela Kobylaka na regularną grę znacznie się zmniejszyły.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Ależ to wymyślił! Gol bezpośrednio z rzutu rożnego
Jak podkreśla "Przegląd Sportowy", obaj w najbliższych dniach mogą odejść z Legii Warszawa. W grę wchodzi wypożyczenie do końca sezonu, a więcej ofert pojawia się dla Kacpra Tobiasza.
Przypomnijmy, że okienko transferowe w Polsce zamyka się 22 lutego. Dla Tobiasza to ostatni dzwonek, aby zacząć regularnie grać w piłkę i nie stracić miejsca w reprezentacji Polski do lat 21.