Kontrakt Viniciusa Juniora z Realem Madryt obowiązuje do końca czerwca 2027 roku, mimo to "Królewscy" już teraz chcą zabezpieczyć przyszłość swojej największej gwiazdy. Na Półwyspie Iberyjskim niedawno pojawiły się informacje, że rozpoczęły się rozmowy na temat nowej umowy dla Brazylijczyka. Miał on jednak odrzucić pierwszą ofertę.
Dziennikarz Sky Sport Sacha Tavolieri informuje, że w tej sytuacji agenci Viniciusa rozpoczęli nieoficjalne rozmowy z Paris Saint-Germain. Francuski klub ma bacznie obserwować rozwój sytuacji i przystąpić do działania, jeśli brazylijski gwiazdor nie osiągnie porozumienia z obecnym klubem.
Doniesienia te wywołały też wiele spekulacji w Hiszpanii. Kataloński "Sport" twierdzi, że otoczenie piłkarza rozmowami z PSG chce wywrzeć wpływ na władze Realu i w ten sposób skłonić "Królewskich" do złożenia ich klientowi satysfakcjonującej oferty.
Głównym punktem spornym między Realem a Viniciusem jest wysokość wynagrodzenia. Obecnie Brazylijczyk zarabia ok. 15 mln euro netto, wliczając w to bonusy. Jego celem jest podwyżka, która potwierdzi jego status jednego z najlepszych graczy na świecie. I chociaż pierwsza oferta Realu miała zawierać lepsze warunki finansowe, to nie spełniła ona oczekiwań zawodnika.
PSG nie jest jedynym klubem, który liczy na pozyskanie Viniciusa. Brazylijczyk już pół roku temu był łączony z transferem do Saudi Pro League. Szejkowie kolejny kontakt z otoczeniem piłkarza zainicjowali w grudniu. Real Madryt jednak nie zamierza łatwo oddać swojej gwiazdy, odwołując się do klauzuli wykupu zawartej w kontrakcie piłkarza, która ma wynosić miliard euro.
ZOBACZ WIDEO: Wykonał sprint przez połowę boiska. Tak pracuje ochroniarz Messiego