Michał Probierz od momentu rozpoczęcia pracy z reprezentacją Polski kilkukrotnie zaskoczył powołaniami. Często pojawiają się głosy, że szykuje on Biało-Czerwonych do zmiany pokoleniowej i stara się regularnie odmładzać skład.
Z takimi opiniami nie do końca zgadza się Mateusz Borek. Współprowadzący Kanału Sportowego w stanowczych słowach dał wyraz swojemu niezadowoleniu niektórymi decyzjami Probierza.
- Co to znaczy "odmładzanie"? Że na mistrzostwa Europy wzięliśmy 34-letniego Tarasa Romanczuka i wystawiliśmy w pierwszym składzie również 34-letniego Bartosza Salamona? To my tak odmładzamy, że rezygnujemy z gości, którzy zagrali na kilku turniejach, mają po 100 meczów w kadrze, a bierzemy dwóch, którzy praktycznie nie mają doświadczenia, a są tylko dwa lata młodsi? - mówił dziennikarz.
ZOBACZ WIDEO: Wykonał sprint przez połowę boiska. Tak pracuje ochroniarz Messiego
Jego zdaniem w reprezentacji powinien ponownie zagrać Kamil Grosicki. 36-latek od momentu przenosin do Pogoni Szczecin w 2021 roku jest jednym z najlepszych piłkarzy PKO Ekstraklasy. W tym sezonie również imponuje formą. W 22 meczach dla swojego zespołu zdobył siedem bramek, zapisał też na swoje konto taką samą liczbę asyst.
- Ja jako kibic reprezentacji chcę jechać na mistrzostwa świata. Jeśli Kamil Grosicki miałby mi pomóc w czterech meczach eliminacyjnych, to ja go biorę. Ja włączam Pogoń Szczecin dla Kamila Grosickiego. I nie dlatego, że znamy się prywatnie, tylko dlatego, że widzę jego kreatywność i jego ciąg na bramkę. (...) Reprezentacji Polski ktoś dzisiaj nie może pomóc tylko dlatego, że ma 37 lat? - mówił Borek.
Przypomnijmy, że w czerwcu Grosicki ogłosił zakończenie reprezentacyjnej kariery. Jego oficjalne pożegnanie z kibicami miało nastąpić przy okazji listopadowego meczu Ligi Narodów ze Szkocją, co potwierdzał sam Cezary Kulesza. Ostatecznie piłkarz podjął jednak inną decyzję.
- Moim wielkim marzeniem jest rozegranie pożegnalnego meczu z orzełkiem na piersi. Mecze o punkty ze zrozumiałych względów nie dają takiej możliwości. Dlatego postanowiłem odłożyć w czasie moje oficjalne pożegnanie z wam do momentu, kiedy reprezentacja będzie rozgrywała mecze towarzyskie - napisał na swoim Instastories.
Dodajmy, że Grosicki zadebiutował w pierwszej reprezentacji Polski 2 lutego 2008 roku. Na koncie ma 94 mecze w narodowych barwach. Zdobył w nich 17 bramek i zaliczył 24 asysty.