Felix Brych to niewątpliwy specjalista w swoim fachu. Dwukrotnie uznano go za najlepszego sędziego świata (2017, 2021), a sześciokrotnie otrzymał tytuł najlepszego arbitra Niemieckiego Związku Piłki Nożnej (DFB) (2013, 2015, 2016, 2018, 2021, 2023).
Wiadomo już, że obecny sezon Bundesligi będzie dla 49-latka ostatnim w karierze. Brych ogłosił zakończenie swojej sędziowskiej przygody, tłumacząc decyzję rosnącymi wymaganiami fizycznymi, które stawały się dla niego coraz większym wyzwaniem.
- Nie planuję już sędziować po tym sezonie, ponieważ muszę przekraczać fizyczne granice - wyjaśnił w rozmowie z Welt TV.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: To był spektakularny powrót gwiazdy
Felix Brych jest rekordzistą Bundesligi pod względem liczby sędziowanych spotkań - na swoim koncie ma 352 mecze. Od 1999 roku prowadził także 138 spotkań na poziomie drugiej ligi.
Christoph Kern, prezydent Bawarskiego Związku Piłki Nożnej, podkreślił, że Brych kończy "fantastyczną karierę". - Piłka nożna traci wybitną osobowość na boisku i wzór do naśladowania dla młodzieży - powiedział w rozmowie z Deutsche Presse-Agentur.
Felixa Brycha doskonale pamiętają również polscy kibice. Niemiecki arbiter sędziował ćwierćfinałowe starcie Biało-Czerwonych z Portugalią na Euro 2016. Drużyna Adama Nawałki przegrała wtedy po rzutach karnych, kończąc swój najlepszy od lat występ na wielkim turnieju.