Jakub Kałuziński wyjechał do Turcji latem 2023 r., przechodząc - na zasadzie wolnego transferu - z Lechii Gdańsk do Antalyasporu. Szybko stał się ważnym ogniwem w nowej drużynie. W ubiegłym sezonie rozegrał 31 spotkań ligowych, w bieżącej edycji Super Lig ma już na koncie 21 występów, w których zaliczył sześć asyst.
Może się okazać, że licznik będzie dla niego bić wkrótce już w innym tureckiego klubu. Jak informuje Tomasz Włodarczyk z meczyki.pl, Trabzonspor intensywnie pracuje nad pozyskaniem Polaka przed końcem okna transferowego w Turcji.
Klub z Trabzonu ma jednak niewiele czasu na finalizację tematu, ponieważ okno transferowe w Turcji zamyka się we wtorek, 11 lutego.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Dzięki urodzie robi karierę? Oto dowód, że tak nie jest
Trabzonspor to jeden z największych klubów w Super Lig. Siedmiokrotnie zdobywał mistrzostwo Turcji, a dziewięciokrotnie sięgał po krajowy puchar. Obecnie plasuje się na 11. miejscu w tabeli, wyprzedzając o dwie pozycje (i o jeden punkt) Antalyaspor.
Na rozwój sytuacji transferowej gdańszczanina czekają Michał Probierz i Adam Majewski. Selekcjoner reprezentacji Polski dał Kałuzińskiemu szansę debiutu w meczu z Ukrainą, w czerwcu 2024 r. Natomiast Majewski regularnie powołuje go do młodzieżówki, która w tym roku weźmie udział w mistrzostwach Europy.