Z Izraela do Ekstraklasy. Kolejny transfer Motoru Lublin

Materiały prasowe / Łukasz Wójcik / Motor Lublin / Na zdjęciu: Antonio Sefer dołączył do Motoru Lublin
Materiały prasowe / Łukasz Wójcik / Motor Lublin / Na zdjęciu: Antonio Sefer dołączył do Motoru Lublin

Rumuński skrzydłowy Antonio Sefer został nowym piłkarzem Motoru Lublin. 24-latek pomyślnie przeszedł testy medyczne i przeszedł do beniaminka PKO Ekstraklasy na zasadzie półrocznego wypożyczenia z opcją wykupu.

Antonio Sefer przychodzi do Motoru Lublin na zasadzie wypożyczenia z Hapoelu Beer Szewa do końca sezonu 2024/25 z opcją wykupu.

24-latek grał sporo w rundzie jesiennej, jeśli weźmiemy pod uwagę liczbę rozegranych meczów. Było ich 22, natomiast nieco gorzej to wygląda, gdy spojrzy się na minuty. Sefer pełnił głównie rolę rezerwowego, a w większości spotkań wchodził na boisko po 60. minucie.

Mimo to wykręcił przyzwoite liczby (5 goli, 5 asyst). Latem razem z Hapoelem brał udział w eliminacjach Ligi Konferencji. Teraz trafia do Motoru, by zwiększyć rywalizację na skrzydle, choć jest to zawodnik dość uniwersalny.

- Sefer to wszechstronny zawodnik, który dobrze czuje się zarówno w środku pola, jak i nieco wyżej na boisku. Jest bardzo dobrze wyszkolony technicznie, potrafi również uderzyć z dystansu i idealnie pasuje do naszego modelu gry - mówi dyrektor sportowy Motoru Paweł Golański.

- Długo pracowaliśmy nad transferem Antonio i cieszymy się, że to się udało, szczególnie że był to zawodnik, o którego pozyskanie starało się wiele europejskich klubów. Jest to ofensywny piłkarz generujący dobre liczby, nawet gdy pełnił rolę rezerwowego. Dysponuje dobrą dynamiką. Potrafi robić przewagi w trzeciej tercji i lubi wchodzić w pojedynki. Ma też spore doświadczenie jak na swój wiek. Wierzymy, że będzie to duże wzmocnienie naszej drużyny, a jego widowiskowość w grze na pewno spodoba się kibicom - dodał Golański.

To kolejny transfer Motoru w zimowym oknie. Wcześniej do zespołu trafili Gasper Tratnik i Herve Matthys. Lublinianie pozyskali również dwóch młodych zawodników: Franciszka Lewandowskiego z Championa Warszawa i Brighta Ede z rezerw Zagłębia Lubin.

ZOBACZ WIDEO: Kuriozalny gol samobójczy. Tylko spójrz, co zrobił ten piłkarz!

Komentarze (0)