Od poniedziałku tematem numer jeden w piłkarskiej Polsce jest zamieszanie związane z meczami reprezentacji Polski w 2025 roku. Tego dnia serwis meczyki.pl podał, ze reprezentacja opuści Stadion Narodowy, a domowe spotkania w eliminacjach do mundialu rozegra na Stadionie Śląskim.
Następnego dnia sekretarz generalny PZPN Łukasz Wachowski zwołał briefing prasowy, na którym podkreślił, że ostateczna decyzja jeszcze nie zapadła. Obecnie związek negocjuje zarówno z operatorami Stadionu Śląskiego, jak i PGE Narodowego.
W czwartek Wachowski i prezes PZPN Cezary Kulesza gościli na Śląsku, by toczyć rozmowy z operatorami obiektu w Chorzowie oraz władzami województwa. Z informacji podanych przez portal sport.pl wynika, że równocześnie trwają dyskusje nt. rywala reprezentacji w spotkaniu towarzyskim, które zostanie rozegrane prawdopodobnie 6 lub 7 czerwca.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: koszmarny błąd w meczu Bayernu. Co on zrobił?!
Rywal Polaków nie został jeszcze oficjalnie potwierdzony, jednak ustalenia dziennikarzy wspomnianego źródła wskazują, że może to być Cypr - obecnie 130. drużyna rankingu UEFA. Federacja z tego kraju ma być wstępnie gotowa spełnić podstawowy warunek polskiej strony.
A ten zakłada, że Biało-Czerwoni zagrają przed własnymi trybunami. Część silniejszych drużyn podobno nie wyraziła chęci przyjazdu do Polski. Inne nie wchodzą w grę, gdyż w tym terminie rozgrywają spotkania eliminacji do mistrzostw świata.
Cypryjczycy co prawda 10 czerwca zagrają z Rumunami, jednak mają być skłonni wcześniej zmierzyć się z Polską, jeśli tylko otrzymają satysfakcjonującą ofertę finansową. Spotkanie miałoby się odbyć na Stadionie Śląskim.
Umowa z Cypryjczykami nie została jeszcze oficjalnie zawarta. Dodajmy, że reprezentacja Polski w tym roku ma zaplanowany jeszcze jeden mecz towarzyski, który prawdopodobnie zostanie rozegrany 8 lub 9 października. Jak dotąd nie pojawiły się żadne informacje na temat rywala lub areny tego starcia.
