Real Madryt planuje skupić się na wzmocnieniu obrony. Klub poszukuje nowego obrońcy, który mógłby zastąpić kontuzjowanego Edera Militao. Wśród kandydatów znajduje się William Saliba z Arsenalu - informuje "Foot Mercato".
Mistrzowie Hiszpanii od dłuższego czasu obserwują Salibę. Jego kontrakt z Arsenalem obowiązuje do 30 czerwca 2027 roku, ale brak opcji przedłużenia może być szansą dla Realu. Klub z Madrytu nie podjął jeszcze ostatecznej decyzji, natomiast zainteresowanie jest duże.
Saliba, mimo zainteresowania ze strony Realu, koncentruje się na obecnym sezonie. Arsenal nie planuje sprzedaży swojego obrońcy, którego wartość rynkowa wynosi ok. 80 mln euro. Real jednak nie wyklucza możliwości negocjacji. Niemniej, taki transfer na pewno nie wydarzy się tej zimy.
"Królewscy" rozważają także inne opcje wzmocnienia obrony. Klub poszukuje młodego, dynamicznego obrońcy, który mógłby w przyszłości stać się filarem zespołu. Wśród innych kandydatów wymienia się m.in. Castello Lukebę z RB Lipsk oraz Micky van de Vena z Tottenhamu.
Zainteresowanie Salibą jest częścią szerszej strategii Realu, który chce odmłodzić swoją linię obrony. Klub planuje inwestycje w młodych zawodników, którzy będą mogli zastąpić tych starszych, jak David Alaba czy Antonio Ruediger. Decyzje transferowe mają zapaść w najbliższych miesiącach.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Mijał rywali jak tyczki. Tak gra "Benja Messi"