Były kapitan reprezentacji nie gryzie się w język. "Na Narodowym rywale mają pełno w gaciach"

Getty Images / Na zdjęciu: Jacek Bąk (w kółku) i Stadion Narodowy w Warszawie
Getty Images / Na zdjęciu: Jacek Bąk (w kółku) i Stadion Narodowy w Warszawie

- Nie wchodzę w politykę, ale Polak z Polakiem powinni się dogadać. Nieważne jak. Stadion w Warszawie jest naszym dobrem narodowym - mówi nam były reprezentant Polski Jacek Bąk. Jego zdaniem kadra powinna rozgrywać swoje mecze na Stadionie Narodowym.

W tym artykule dowiesz się o:

W poniedziałek gruchnęła informacja, że reprezentacja Polski wyprowadzi się ze Stadionu Narodowego w Warszawie i mecze eliminacji mistrzostw świata będzie rozgrywać na Stadionie Śląskim w Chorzowie. Dzień później podczas posiedzenia zarządu PZPN miała zapaść ostateczna decyzja, ale nic takiego nie miało miejsca. Została ona odłożona w czasie (----> WIĘCEJ).

W komunikacie PZPN czytamy: "Władze federacji rozpoczęły rozmowy z operatorami różnych stadionów jeszcze w październiku ubiegłego roku. Dokonano skrupulatnej analizy otrzymanych ofert. Negocjacje z potencjalnymi gospodarzami meczów są na bardzo zaawansowanym etapie, który umożliwi - w najbliższym czasie - podjęcie ostatecznej decyzji".

Niemniej, zadzwoniliśmy do byłego reprezentanta Polski Jacka Bąka z prostym pytaniem: gdzie powinna grać reprezentacja Polski?

- Mamy piękny stadion w Warszawie, to dlaczego mamy na nim nie grać? Trochę to słabe, jeśli Polak z Polakiem nie może się dogadać. Mamy piękny Stadion Narodowy. I dla kogo on miałby teraz być? Dla zespołów rockowych? Dla żużla? - mówi były kapitan Biało-Czerwonych.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: koszmarny błąd w meczu Bayernu. Co on zrobił?!

96-krotny reprezentant Polski na dłuższą metę nie wyobraża sobie kadry grającej poza Warszawą.

- Chciałbym, żeby mecze reprezentacji były rozgrywane w Gdańsku, we Wrocławiu, w Chorzowie, w Warszawie, ale Stadion Narodowy jest jednym z najpiękniejszych na świecie. Drużyna przeciwna przyjeżdża do nas i ma - za przeproszeniem - pełno w gaciach. Każdy, kto pierwszy raz jest na tym stadionie, mówi "wow". On robi niesamowite wrażenie - twierdzi.

- Nie mówię, że ten w Chorzowie nie ma atmosfery, ale nie można porównać tych dwóch stadionów. Śląski nie jest wizytówką Polski, Narodowy tak - dodaje.

Ze wspomnianego już komunikatu PZPN wynika, że reprezentacja - mimo wszystko - prawdopodobnie dalej będzie grać w Warszawie.

- Nie wchodzę w politykę, ale Polak z Polakiem powinni się dogadać. Nieważne jak. To jest nasze dobro narodowe. Był budowany, żebyśmy mogli oglądać tam różne imprezy sportowe, przede wszystkim piłkę nożną. To powinno być najbardziej istotne - podsumowuje Bąk.

Tomasz Galiński, dziennikarz WP SportoweFakty

Źródło artykułu: WP SportoweFakty