Paris Saint-Germain w niedzielny wieczór zamykało 17. kolejkę Ligue 1 spotkaniem z AS Saint-Etienne. Tegoroczny beniaminek już przed meczem na Parc des Princes znajdował się w kiepskim położeniu i bardzo potrzebował punktów, które pozwoliłyby drużynie oderwać się od miejsca zagrożonego barażami o utrzymanie.
Początek mógł być dla gości obiecujący, bo już w pierwszej minucie meczu celnym strzałem na bramkę popisał się Zuriko Dawitaszwili. Przyjezdni przez kilka dobrych minut kontrolowali przebieg spotkania i wyglądali na drużynę, która może sprawić w Paryżu niespodziankę.
Wystarczył jednak kwadrans, by wszystko wróciło do "normy", do jakiej przyzwyczaili już podopieczni Luisa Enrique. Znakomitym strzałem przy słupku popisał się Ousmane Dembele, otwierając wynik meczu. Dziesięć minut później ten sam zawodnik miał już na swoim koncie dublet, gdy wykorzystał rzut karny podyktowany przy pomocy VAR-u. Powtórki jasno wskazywały na zagranie ręką Leo Petrota we własnej szesnastce.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: koszmarny błąd w meczu Bayernu. Co on zrobił?!
W pierwszej połowie gospodarze mogli prowadzić już trzema bramkami, ale ponowna analiza VAR wskazała na faul w akcji poprzedzającej gola Bradleya Barcoli.
W drugiej części meczu ciekawych fragmentów można było doliczyć się na palcach jednej ręki. Paryżanie nie forsowali już tempa, choć wciąż aktywny pozostawał Ousmane Dembele, który szukał swojego trzeciego trafienia. Zaskoczył za to skrzydłowy gości, Zuriko Dawitaszwili. Gruzin zapewnił swojej drużynie bramkę kontaktową po znakomicie wykonanym rzucie wolnym. Gianluigi Donnarumma nie miał w zasadzie nic do powiedzenia w tej sytuacji.
Gol kontaktowy nie zmienił jednak przebiegu tego spotkania. Aktualni liderzy Ligue 1 powiększyli swoją przewagę nad resztą stawki i powoli mogą przygotowywać się już do najważniejszych w tym miesiącu pojedynków w Lidze Mistrzów.
Paris Saint-Germain - AS Saint-Etienne 2:1 (2:0)
1:0 - Ousmane Dembele 13'
2:0 - Ousmane Dembele 23' (k.)
2:1 - Zuriko Dawitaszwili 64'
PSG: Gianluigi Donnarumma - Achraf Hakimi, Lucas Beraldo, Lucas Hernandez (63. Willian Pacho), Nuno Mendes - Senny Mayulu (71. Vitinha), Fabian Ruiz, Kang-in Lee - Ousmane Dembele, Goncalo Ramos (63. Desire Doue), Bradley Barcola (79. Warren Zaire-Emery)
ASSE: Gautier Larsonneur - Dennis Appiah, Dylan Batubinsika, Leo Petrot, Mickael Nade - Pierre Ekwah, Louis Mouton (63. Mathis Amougou), Benjamin Bouchouari - Mathieu Cafaro (46. Augustine Boakye), Lucas Stassin, Zuriko Davitashvili
Żółte kartki: Beraldo (PSG) - Mouton, Bouchouari (ASSE)
Sędzia: Mathieu Vernice
Sporo działo się za to w spotkaniach rozpoczętych równolegle o godz. 17:15. Ostatnie w tabeli Montpellier mierzyło się z Angers, które też potrzebowało punktów, by uciec od strefy spadkowej. Po godzinie gry na tablicy wyników widniał remis, ale szalona końcówka wyłoniła ostatecznego zwycięzcę.
Najpierw na prowadzenie wyszli goście za sprawą Estebana Lepaula, a następnie goniący za wynikiem gracze Montpellier sami podłożyli sobie kłody pod nogi otrzymując dwie czerwone kartki w przeciągu dwóch minut. Grający w "9" gospodarze nie byli w stanie zapobiec utracie jeszcze trzeciej bramki, która padła w doliczonym czasie gry.
W Tuluzie spotkali się natomiast sąsiedzi ze środka tabeli. Końcowy wynik poznaliśmy w zasadzie w pierwszej połowie meczu, w której błysnął napastnik Strasbourga - Emanuel Emegha. 21-latek skompletował dublet i był bliski hat-tricka, ale analiza VAR wskazała u Holendra pozycję spaloną.
Gospodarze odpowiedzieli w pierwszych 45 minutach jednym trafieniem i to w dodatku samobójczym w wykonaniu Ismaela Doukoure. W drugiej połowie udało im się doprowadzić do wyrównania, ale tutaj również bramka została anulowana, bo Frank Magri znalazł się na spalonym.
Montpellier HSC - Angers SCO 1:3 (0:1)
0:1 - Esteban Lepaul 30'
1:1 - Teji Savanier 61'
1:2 - Esteban Lepaul 69'
1:3 - Zinedine Ferhat 90+9'
Toulouse FC - RC Strasbourg Alsace 1:2 (1:2)
0:1 - Emanuel Emegha 14'
0:2 - Emanuel Emegha 26'
1:2 - Ismael Doukore 35' (sam.)
Oglądaj rozgrywki francuskiej Ligue 1 na Eleven Sports w Pilocie WP (link sponsorowany)
