Mający za sobą trenerski epizod Tomasz Hajto jest teraz jednym z ekspertów, który chętnie wypowiada się o stanie polskiego futbolu. Tym razem w programie "Prawda Futbolu" wyraził swoje zdanie dotyczące szkoleniowców pracujących w PKO Ekstraklasie.
Jego zdaniem trenerzy niepotrzebnie skupiają się na tym, by kopiować innych. - Dużo laptopów, dużo gadania, małpowanie Papszuna i Runjaicia, a teraz będą małpować trenera Jagiellonii. W ogóle nie o to chodzi. W tym wszystkim powinien być jakiś balans - stwierdził Hajto.
Marek Papszun to obecnie trener Rakowa Częstochowa, w którym pracował już w II lidze. Awansował z nim do Ekstraklasy, dwukrotnie zdobył Puchar Polski i raz mistrzostwo kraju. Następnie na rok zrezygnował z pracy, by wrócić znów do Rakowa.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: koszmarny błąd w meczu Bayernu. Co on zrobił?!
Z kolei Kosta Runjaić pracował w Pogoni Szczecin i Legii Warszawa, a w tym sezonie jest szkoleniowcem włoskiego Udinese Calcio.
Hajto odniósł się też do tego, jak w Polsce wygląda temat zmian trenerów. - Wybranie trenera z grup młodzieżowych czy rezerw to jest pokazanie jako klub i dyrektor sportowy, że tak naprawdę ty nie miałeś planu B i nie masz pomysłu na ten klub - ocenił.
Nawiązał również do sytuacji Adriana Siemieńca, który przejął Jagiellonię jako trener tymczasowy, ale jego praca była na tyle dobra, że przedłużono z nim kontrakt. Szkoleniowiec za zaufanie odpłacił się zdobyciem z Jagą mistrzostwa Polski.
Hajto w przeszłości był trenerem właśnie Jagiellonii Białystok, którą prowadził w Ekstraklasie. Pracował też w GKS-ie Tychy, z którym spadł do II ligi.