To był świetny pokaz nowoczesnego futbolu. Xabi Alonso miał jasny plan na ten mecz, ale chyba sam nie spodziewał się, że pójdzie aż tak łatwo. Tymczasem przewaga Bayeru Leverkusen była kolosalna i aż trudno uwierzyć, że spotkanie zakończyło się wynikiem 3:2.
Borussia Dortmund była bezradna niemal przez całe 90 minut. Gospodarze nie potrafili zrobić praktycznie nic w ofensywie, a w tyłach non stop się paliło.
Naprawdę nic nie zapowiadało nerwowej i emocjonującej końcówki, natomiast w 75. minucie Edmond Tapsoba uderzył w twarz Juliena Duranville. Sędzia Tobias Stieler początkowo niczego nie dostrzegł, ale jako iż wszystko działo się w polu karnym, to VAR podpowiedział mu wizytę przy monitorze. Decyzja? "Jedenastka", którą pewnie wykorzystał Serhou Guirassy.
Na więcej BVB nie było już stać i trzy punkty pojechały do Leverkusen. W pełni zasłużenie, bo przyjezdni długimi fragmentami grali wręcz koncertowo, ale Xabi Alonso może mieć uzasadnione pretensje do swoich piłkarzy za grę w ostatnich dwudziestu minutach.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: koszmarny błąd w meczu Bayernu. Co on zrobił?!
A przecież pierwsza połowa była koncertowa. Spotkanie rozpoczęło się dla Bayeru w najlepszy możliwy sposób. Jednak trudno, żeby było inaczej, skoro strzela się gola już w 25. sekundzie. Borussia spokojnie rozgrywała sobie piłkę, ale w pewnym momencie nastąpiła strata i Nathan Tella odpalił pocisk z szesnastu metrów (----> ZOBACZ).
Jak się okazało, był to dopiero początek kłopotów BVB. Gospodarze mieli olbrzymie problemy, zarówno w ataku, jak i w obronie. Defensywa istniała tylko teoretycznie - w 19. minucie Patrik Schick miał już ustrzelony dublet. Obie bramki zdobył w podobnym stylu, dokładając nogę po dośrodkowaniach z bocznych sektorów boiska. To były cudowne akcje ekipy z Leverkusen.
Przewaga BVB w statystyce posiadania piłki była miażdżąca, natomiast kompletnie nic z tego nie wynikało. Udało się w pierwszej połowie strzelić gola, choć sporo tam było przypadku. Tam rykoszet, tam ktoś się zawahał i Jamie Gittens z ostrego kąta popisał się efektowną podcinką.
Później? Borussia miała piłkę, ale grała na stojąco i nie potrafiła poważnie zagrozić bramce Hradeckiego. Bayer miał wszystko pod kontrolą, Schick powinien nawet strzelić gola na 4:1 i byłoby po zabawie, ale nie wykorzystał stuprocentowej szansy. Z jednej strony mogło się to zemścić w końcówce, ale też trudno powiedzieć, by bramka wyrównująca wisiała w powietrzu.
Borussia Dortmund - Bayer 04 Leverkusen 2:3 (1:3)
0:1 Nathan Tella 1'
0:2 Patrik Schick 8'
1:2 Jamie Gittens 12'
1:3 Patrik Schick 19'
2:3 Serhou Guirassy (k.) 79'
Składy:
Borussia: Gregor Kobel - Yan Couto, Yannik Luhrs, Julian Ryerson (89' Cole Campbell), Almugera Kabar (78' Marcel Sabitzer) - Karim Adeyemi (63' Julien Duranville), Felix Nmecha, Julian Brandt, Jamie Gittens (79' Donyell Malen) - Maximilian Beier (78' Giovanni Reyna), Serhou Guirassy.
Bayer: Lukas Hradecky - Nordi Mukiele, Edmond Tapsoba, Jonathan Tah, Piero Hincapie, Alejandro Grimaldo (89' Exequiel Palacios) - Jeremie Frimpong (88' Arthur), Robert Andrich, Granit Xhaka, Nathan Tella (74' Martin Terrier) - Patrik Schick (63' Florian Wirtz).
Żółte kartki: Nmecha (Borussia) oraz Schick, Tapsoba (Bayer).
Sędzia: Tobias Stieler.
# | Drużyna | M | Z | R | P | Bramki | Pkt |
---|---|---|---|---|---|---|---|
1 | Bayern Monachium | 15 | 11 | 3 | 1 | 47:13 | 36 |
2 | Bayer 04 Leverkusen | 16 | 10 | 5 | 1 | 40:23 | 35 |
3 | Eintracht Frankfurt | 15 | 8 | 3 | 4 | 35:23 | 27 |
4 | RB Lipsk | 15 | 8 | 3 | 4 | 24:20 | 27 |
5 | 1.FSV Mainz 05 | 15 | 7 | 4 | 4 | 28:20 | 25 |
6 | Borussia Dortmund | 16 | 7 | 4 | 5 | 30:25 | 25 |
7 | Werder Brema | 15 | 7 | 4 | 4 | 26:25 | 25 |
8 | Borussia M'gladbach | 15 | 7 | 3 | 5 | 25:20 | 24 |
9 | SC Freiburg | 15 | 7 | 3 | 5 | 21:24 | 24 |
10 | VfB Stuttgart | 15 | 6 | 5 | 4 | 29:25 | 23 |
11 | VfL Wolfsburg | 15 | 6 | 3 | 6 | 32:28 | 21 |
12 | 1.FC Union Berlin | 15 | 4 | 5 | 6 | 14:19 | 17 |
13 | FC Augsburg | 15 | 4 | 4 | 7 | 17:32 | 16 |
14 | FC St. Pauli | 15 | 4 | 2 | 9 | 12:19 | 14 |
15 | TSG 1899 Hoffenheim | 15 | 3 | 5 | 7 | 20:28 | 14 |
16 | 1. FC Heidenheim 1846 | 15 | 3 | 1 | 11 | 18:33 | 10 |
17 | Holstein Kiel | 15 | 2 | 2 | 11 | 19:38 | 8 |
18 | VfL Bochum 1848 | 15 | 1 | 3 | 11 | 13:35 | 6 |