Porozumienie z Nike, amerykańskim gigantem sportowym z siedzibą w Oregonie, gwarantuje FC Barcelonie znaczące wsparcie finansowe aż do 2038 roku.
Kwota ta może wzrosnąć do 1,7 miliarda euro po uwzględnieniu bonusów. W obliczu trudności finansowych klubu wielu chwali tę umowę jako kluczowy krok w stabilizacji ekonomicznej.
Jednak nie brakuje sceptyków. Niektórzy kwestionują wysokość kwoty, długość trwania kontraktu oraz przebieg negocjacji. Szczególną uwagę zwraca rola Darrena Deina, który według klubu był niezbędnym mediatorem w tej transakcji.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Ależ to wymyślił! Gol bezpośrednio z rzutu rożnego
Krytycy uważają go za tajemniczą i zbędną postać w relacjach między Barceloną a Nike, które od lat współpracują.
Prezydent klubu, Joan Laporta, jasno podkreślił kluczowy wkład Deina. Portal sport.es zauważa, że jeśli Nike również oficjalnie potwierdzi znaczenie angielskiego agenta w negocjacjach, mogłoby to rozwiać wątpliwości i zakończyć spekulacje. Taka transparentność pomogłaby zjednoczyć wszystkich wokół wspólnego celu i zapobiec dalszym podziałom.
W obecnej sytuacji FC Barcelona potrzebuje jedności i zaufania zarówno wewnątrz klubu, jak i w kontaktach z partnerami biznesowymi. Klarowne komunikaty ze strony zarządu i sponsorów mogą przyczynić się do stabilizacji i pozwolić skupić się na przyszłych sukcesach sportowych.
Kibicuj "Lewemu" i FC Barcelonie na Eleven Sports w Pilocie WP (link sponsorowany)
Czy FC Barcelona zostanie mistrzem Hiszpanii? 
