Christopher Nkunku jest rozważany jako potencjalne wzmocnienie FC Barcelony. Jak podaje "Sport", zawodnik chce opuścić Chelsea z powodu braku wystarczającej liczby minut na boisku.
Nkunku, który wcześniej błyszczał w RB Leipzig, pragnie odzyskać formę i szuka klubu, który mu to umożliwi.
Menedżer zawodnika Pini Zahavi ma dobre relacje z Barceloną i zaproponował jego transfer. Choć Barcelona nie planuje zakupów w styczniu z powodu ograniczeń finansowych, transfer na zasadzie wypożyczenia mógłby być rozważany. Chelsea, mając nadmiar zawodników, jest otwarta na jego odejście.
Nkunku dołączył do Chelsea latem 2023 roku za 60 mln euro, ale nie spełnił oczekiwań z powodu kontuzji i problemów fizycznych. Obecnie jest zdrowy i gra jako rezerwowy, ale pragnie regularnej gry. Barcelona i Napoli obserwują jego sytuację, widząc w nim potencjał ofensywny.
Barca poszukuje skrzydłowego, który wzmocni atak i pomoże Lamine Yamalowi. Wcześniej próbowano pozyskać Nico Williamsa, ale przeszkodą były finanse. Obecnie na rynku dostępni są także Chwicza Kwaracchelia, Marcus Rashford i Rafael Leao, jednak ich transfery wymagają dużych nakładów finansowych.
Decyzja o ewentualnym transferze Nkunku zależy od możliwości finansowych Barcelony w nadchodzącym lecie. Klub analizuje różne opcje, by wzmocnić skład bez nadmiernych wydatków.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Wszyscy łapali się za głowy. Co on zrobił?!
Kibicuj "Lewemu" i FC Barcelonie na Eleven Sports w Pilocie WP (link sponsorowany)