Zabójczy cios Atletico. Kibiców FC Barcelony zamurowało [WIDEO]

Twitter / Eleven Sports / Na zdjęciu: gol Sorlotha
Twitter / Eleven Sports / Na zdjęciu: gol Sorlotha

FC Barcelona miała problemy ze skutecznością, a w ostatniej akcji zdobyło decydującą bramkę. Arcyważnego gola strzelił Alexander Sorloth.

Pierwsza połowa sobotniego hitu ligi hiszpańskiej należała do FC Barcelony. Podopieczni Hansiego Flicka udokumentowali swoją przewagę w 30. minucie rywalizacji z Atletico Madryt, kiedy na listę strzelców wpisał się Pedri.

Przez większą część gry Katalończycy dyktowali tempo gry, jednak po zmianie stron nie byli w stanie powstrzymać reprezentanta Argentyny. Rodrigo De Paul zdecydował się na uderzenie z dystansu i umieścił piłkę w siatce.

W szóstej minucie doliczonego czasu madrytczycy przeprowadzili szybką akcję na połowie gospodarzy. Robert Lewandowski i spółka byli kompletnie zdezorientowani.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Wszyscy łapali się za głowy. Co on zrobił?!

Nahuel Molina posłał płaskie dośrodkowanie w kierunku Alexandra Sorlotha , który długo się nie zastanawiał, dostawił nogę i po tym uderzeniu piłka była poza zasięgiem Inakiego Peni. Norweg na długo zapamięta swojego ósmego gola w tym sezonie ligowym.

Dzięki trafieniu autorstwa Sorlotha i zwycięstwu 2:1, Atletico wysunęło się na prowadzenie w tabeli La Ligi. Zespół prowadzony przez Diego Simeone notuje zwyżkę formy - w sobotę wygrał siódmy mecz ligowy z rzędu.

Komentarze (1)
avatar
Willibald
28 min temu
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Weź kretynie Szymański czytaj to co piszesz!!!bałwanie skończony!!!