Co za bomba Polaka w Lidze Mistrzów. Można przewijać w nieskończoność

Twitter / Canal+ Sport / Na zdjęciu: gol Łakomego
Twitter / Canal+ Sport / Na zdjęciu: gol Łakomego

W Lidze Mistrzów Łukasz Łakomy popisał się golem wyjątkowej urody. Pomocnik drużyny Young Boys Berno kapitalnym strzałem nie dał szans na interwencję bramkarzowi VfB Stuttgart.

W ostatnim czasie Łukasz Łakomy odgrywa coraz ważniejszą rolę w szeregach Young Boys Berno. Trener darzy dużym zaufaniem polskiego piłkarza i wystawił go w pierwszym składzie na środowym mecz Ligi Mistrzów w Stuttgarcie.

Przyjezdnym wystarczyło zaledwie sześć minut, żeby rozpocząć strzelanie na MHP Arena. Pierwszoplanową rolę odegrał były młodzieżowy reprezentant Polski.

Napastnik Alan Virginius kątem okiem dostrzegł klubowego kolegę i wyłożył mu piłkę przed pole karne VfB Stuttgart. W tej sytuacji Łakomy był zupełnie niepilnowany, dlatego zdecydował się na bezpośrednie uderzenie.

ZOBACZ WIDEO: Ronaldinho ciągle to ma! Takie bramki chce się oglądać

Łakomy plasowanym strzałem znalazł drogę do siatki. Alexander Nuebel był bezradny i nawet nie próbował interweniować. Niemiecki bramkarz najwyraźniej nie spodziewał się takiej próby ze strony rywala.

Po chwili Łakomy odebrał gratulacje od zawodników Young Boys Berno. Z całą pewnością polski piłkarz na długo zapamięta ten moment, bowiem było to jego debiutanckie trafienie w Lidze Mistrzów.

Komentarze (3)
avatar
Specjalista2024
6 h temu
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Pompowanie balonika czas start. 
avatar
kedzior
7 h temu
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
A jak się skończyło? HA ha ha