W świetnych nastrojach na przerwę zimową udali się piłkarze Górnika. W weekend zabrzanie niespodziewanie wygrali u siebie z liderem rozgrywek Lechem Poznań i po 18 kolejkach mają 30 punktów i zajmują 6. miejsce w tabeli PKO Ekstraklasy.
Kibiców cieszy gra zabrzańskiej drużyny, ale fani nie ukrywają, że marzy im się w przyszłości powrót do klubu Arkadiusza Milika. Czy są szanse na to, żeby obecny napastnik Juventusu za kilka lat wrócił do Górnika?
- Arek cały czas śledzi, jak radzi sobie Górnik. Kibicuje mu, ale ma ważny kontrakt w Juventusie. Ma też swoje marzenia. Może za trzy czy cztery lata, zobaczymy jak potoczy się jego dalsza kariera. Temat na pewno będzie jednak wracał - podkreślił Łukasz Milik, brat reprezentanta Polski na łamach roosevelta81.pl.
W kontekście ewentualnego powrotu Milika dyrektor sportowy klubu podał przykład Lukasa Podolskiego. - Tak samo było z Lukasem, który przez wiele lat wracał do nas i w końcu wrócił. Taka sama sytuacja może być z Arkiem - podkreślił.
Łukasz Milik zaznaczył również, że na razie nie prowadził rozmów z bratem o powrocie do Zabrza. Doświadczony napastnik skupia się na powrocie do formy po kontuzji i na razie wiążę jeszcze swoją przyszłość klubową z zagranicznym drużynami.
Do 30 czerwca 2026 roku Milik ma ważny kontrakt w Juventusie. Z kolei w Górniku Zabrze grał od 2011 do 2013 roku.
ZOBACZ WIDEO: Absurdalna sytuacja w amatorskiej lidze. Najbardziej groteskowe pudło roku