Tomas Pekhart przyznaje, że z upływem czasu jego podejście do życia i piłki nożnej się zmienia. - Jestem wciąż zawodnikiem Legii. Mam swoje ambicje i obowiązki, jestem częścią drużyny. Muszę być maksymalnie przygotowany - mówi w rozmowie z TVP Sport.
Czeski napastnik myśli jednak także o przyszłości po karierze piłkarskiej. - Przygotowuję się na to, co może być. Wiem, że czas leci i nie da się go oszukać. Patrzę na różne branże i drogi. Już pewien czas temu zacząłem zerkać na nieruchomości i mam choćby domki do wynajęcia w czeskich górach. Ale to nie wszystko - zdradza.
Pekhart wspomina również o swojej roli w drużynie i współpracy z trenerem Goncalo Feio. Mówi o nim w samych superlatywach.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Ależ to wymyślił! Gol bezpośrednio z rzutu rożnego
- Pokazuje rzeczy, których nigdy wcześniej nie widziałem. Pod względem taktycznym to najwyższy poziom, jakiego doświadczyłem. Nie widziałem jeszcze czegoś takiego w trakcie kariery - chwali szkoleniowca.
Oprócz tego Thomas Pekhart przyznaje, że drużyna wspierała trenera Feio, gdy jego posada była zagrożona.
Thomas Pekhart rozegrał dla Legii łącznie 162 spotkania, w których strzelił 61 bramek oraz zdobył 8 asyst. Obecnie pełni rolę tylko rezerwowego.