Mecz łatwiejszy dla gości? - zapowiedź meczu Legia Warszawa - Arka Gdynia

Ostatnie spotkanie rundy jesiennej Ekstraklasy zostanie rozegrane w Warszawie a zmierzą się w nim zespoły miejscowej Legii oraz Arki Gdynia. Piłkarze Jana Urbana mimo tego, że nie radzą sobie ze słabszymi rywalami w tym sezonie, to u siebie są niepokonani i oprócz remisów z Cracovią i Polonią nie dały większych szans żadnemu zespołowi. Na gdynianach nie będzie jednak ciążyła presja, co może ułatwić im odebranie punktów wiceliderowi.

W klubie z Łazienkowskiej wszyscy chyba odetchną z ulgą po ostatnim gwizdku sędziego w meczu z gdyńską Arką. Runda jesienna w wykonaniu podopiecznych Jana Urbana nie należała do najlepszych, a jak stwierdził szkoleniowiec Wojskowych, jego drużyna lepiej grała w dwóch poprzednich sezon niż teraz. Mimo drugiego miejsca, jakie Legia zajmuje w tabeli, nikt w klubie nie jest zadowolony z wyników osiąganych przez drużynę a dzięki ośmiopunktowej stracie do Wisły, wracają wspomnienia sprzed dwóch sezonów, kiedy to do rozgrywek wiosennych zespół z Krakowa przystępował z dziesięciopunktową przewagą nad Legią. Teraz jednak stołeczna drużyna ma szanse zmniejszyć ten dystans do pięciu punktów, wygrywając w niedzielę z Arką.

Podopieczni Dariusza Pasieki ostatni raz wygrali pod koniec października a od tego czasu dwa razy przegrali i tyle samo razy zremisowali. Mimo tego, że trener Arki w tygodniu zapowiadał, że będzie to najłatwiejszy mecz w tej rundzie dla jego drużyny, gdyż nie ciąży na nich żadna presja, to gdynianom przydały by się punkty, gdyż mogą przezimować na miejscu tylko o jednym wyżej nad strefą spadkową w przypadku wygranej Jagiellonii.

Ostatni mecz tych drużyn odbył się 9. sierpnia. Legia, kilka dni po przegranym dwu meczu z Broendby Kopenhaga, mimo słabej gry zwyciężyła na obiekcie w Gdyni skromnie, bo 1:0, po bramce zdobytej bezpośrednim strzałem z rzutu wolnego przez Macieja Rybusa. Strzelca tamtej bramki na pewno nie zabraknie w składzie na dzielne spotkanie. Dwoma największymi nieobecnymi w niedzielę w Legii będą Dickson Choto i Mirosław Radović. Środkowy obrońca stołecznej drużyny musi pauzować za czwartą żółtą kartkę otrzymaną w meczu z Zagłębiem Lubin a serbski prawoskrzydłowy nabawił się kontuzji również w spotkaniu z Miedziowymi. Wydaje się, że z pary rezerwowych środkowych obrońców: Artur Jędrzejczyk, Pancze Kumbev, wystąpi ten drugi, gdyż ostatnio w meczu z GKS-em Bełchatów właśnie na niego postawił Urban.

W zespole gości na niedzielne zawody nie pojadą Przemysław Trytko oraz Marcin Wachowicz. Niewątpliwie będą to poważne osłabienia, które mogą się odbić na grze ofensywnej Arki. Niestety z powodu tych urazów spotkanie może stracić dużo na widowiskowości. Mimo wzmożonych działań osób odpowiedzialnych za stan murawy na stadionie Legii, w piątek boisko było w tak samo złym stanie jak podczas ostatniego meczu z Cracovią. Nie bacząc na to, że w niektórych miejscach - a najbardziej przy liniach bocznych - brakuje trawy, to największą bolączką piłkarzy i trenera Urbana jest grząska murawa. Na konferencji przedmeczowej Urban przyznał, że podczas zagrań na tym boisku piłkarzom ucieka noga postawna. Zły stan murawy połączony z wybrakowaną ofensywą Arki może spowodować, że goście niedzielnego spotkania ograniczą się do obrony własnej bramki.

Ostatnie mecze Legii pokazały, że drużyna Jana Urbana ma problemy ze skutecznością, kiedy gra całkiem dobrze, natomiast, w sytuacji, gdy trudno im jest skonstruować choćby jedną składną akcję, piłka zazwyczaj wpada do siatki rywala. W nadchodzącym niedzielnym meczu może niestety mieć miejsce ten drugi przypadek, co dla kibiców wybierających się na trybuny nie musi być zachęcającym prognostykiem. Z drugiej jednak strony piłkarze z Gdyni wiedzą, że już nie jedna drużyna urwała punkty Legii na jej stadionie w tym i poprzednich sezonach.

Legia Warszawa - Arka Gdynia / niedz. 13.12.2009. godz. 14:45

Przewidywalne składy:

Legia Warszawa: Mucha - Kumbev, Astiza, Komorowski, Rzeźniczak, Rybus, Iwański, Borysiu, Smoliński, Grzelak, Mięciel.

Arka Gdynia: Bledzewski - Kowalski, Szmatiuk, Siebert, Sokołowski, Wilczyński, Budziński, Ława, Czoska, Sakaliew, Labukas.

Sędzia: Mirosław Górecki (Katowice)

Zamów relację z meczu Legia Warszawa - Arka Gdynia

Wyślij SMS o treści SF ARKA na numer 7303

Koszt usługi 3,66 zł z VAT

Zamów wynik meczu Legia Warszawa - Arka Gdynia

Wyślij SMS o treści SF ARKA na numer 7101

Koszt usługi 1,22 zł z VAT

Źródło artykułu: