Sensacja w Pucharze Polski! Drużyna PKO Ekstraklasy za burtą

WP SportoweFakty / Krzysztof Porębski
WP SportoweFakty / Krzysztof Porębski

W 1/16 finału Pucharu Polski doszło do sensacji. W Skierniewicach trzecioligowa Unia wyeliminowała beniaminka PKO Ekstraklasy GKS Katowice zwyciężając 2:1.

W Pucharze Polski w 1/16 finału doszło do sensacji. W Skierniewicach lider I grupy Betclic 3. ligi podejmował GKS Katowice, który po awansie po latach do elity radzi sobie w niej dość poprawnie.

W spotkaniu na premierowego gola czekać trzeba było do 41. minuty. Najpierw za drugą żółtą kartkę z boiska wyleciał Oskar Repka. Chwilę później z rzutu wolnego do bramki katowiczan uderzył Mateusz Szmyd.

Zaskoczeni goście w 1. połowie dali się trafić raz jeszcze. W 45. minucie Kamil Sabillo w sytuacji sam na sam pokonał Rafała Strączka. Osłabieni katowiczanie starali się zmniejszyć straty. Po niespełna godzinie gry GKS-owi udało się złapać kontakt bramkowy, kiedy do siatki trafił Borja Galan. Na więcej gości nie było stać, Unia dowiozła skromne prowadzenie i sensacja stała się faktem.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Ależ to wymyślił! Gol bezpośrednio z rzutu rożnego

Nie doszło do niespodzianki w Kluczborku. Walczący o awans do Betclic 2. ligi MKS w spotkaniu z ŁKS-em Łódź przez niemal całą 2. połowę grał w przewadze. W potyczce goście prowadzili od końcówki 1. części. Pomimo osłabienia goście dowieźli wynik do końca.

Pięć bramek padło w Suwałkach. Starający się odrodzić beniaminek 3. ligi Wigry napędziły sporo problemów Polonii Warszawa. Gospodarze otworzyli wynik, później to przyjezdny trafili trzy razy. Wigry stać było jedynie na zmniejszenie strat za sprawą doświadczonego Macieja Makuszewskiego. Dalej gra Polonia.

MKS Kluczbork - ŁKS Łódź 0:1 (0:1)
0:1 - Stefan Feiertag 45+1'

Czerwona kartka: Tutyskinas (ŁKS) /47', za dwie żółte/.

Wigry Suwałki - Polonia Warszawa 2:3 (1:2)
1:0 - Pawło Berezianskyj 20'
1:1 - Szymon Kobusiński 24'
1:2 -  Ilkay Durmus 34'
1:3 - Michał Ozga (sam.) 59
2:3 - Maciej Makuszewski 80'
[b]Unia Skierniewice - GKS Katowice 2:1 (2:0)

[/b]1:0 - Mateusz Szmyd 41'
2:0 - Kamil Sabillo 45'
2:1 - Borja Galan 59'
[b]Czerwona kartka:

[/b]Repka (GKS) /40', za dwie żółte/.[b]

[/b]

Komentarze (13)
avatar
Jaro k
31.10.2024
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
A tak szczerze to PP rządzi się swoimi prawami zespoły ekstraklasy grają czasami mocno rezerwowymi składami pierwszoligowcy również a drugo czy trzecioligowcy chcą się pokazać jak z najlepszej Czytaj całość
avatar
Jaro k
31.10.2024
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Jaka to sensacja przecież Unia wcześniej ograła drogiego beniaminka Motor Lublin sensacją byłoby ogranie przez Skierniewice Legii Warszawa Rakowa Częstochowa czy Jagiellonii i w ogóle zdobycia Czytaj całość
avatar
mały w
31.10.2024
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Żadna ogromna! Puchar Polski może zdobyć drużyna z ligi okręgowej bo z niej też uczestniczą drużyny piłkarskie?
Trzecia liga plus mobilizacja, kibice i szczęście dają takie wyniki!
Brawo Skier
Czytaj całość
avatar
szymek zu
30.10.2024
Zgłoś do moderacji
13
6
Odpowiedz
Sensacja?? Przecież ten śmieszny klubik z Katowic dopiero co awansował do Xklasy i jak widać za parę m-cy spadnie tam gdzie jego miejsce. 
avatar
Coco Sroko
30.10.2024
Zgłoś do moderacji
17
2
Odpowiedz
Poziom ekstraklapy to dno i wodorosty to co w tym dziwnego?