Początek meczu w wykonaniu Polaków był obiecujący. Podopieczni Michała Probierza w pierwszych minutach kilka razy znaleźli się z piłką w okolicach pola karnego rywali. Portugalczycy szybko przejęli jednak kontrolę nad spotkaniem.
Goście na przerwę schodzili przy dwubramkowym prowadzeniu po golach Bernardo Silvy i Cristiano Ronaldo. W 78. minucie nadzieję w serca Polaków wlał Piotr Zieliński. Ostatni cios wyprowadziła jednak Portugalia. W końcówce spotkania piłkę do własnej bramki skierował Jan Bednarek.
Polacy po zakończeniu meczu nie uciekli do szatni. Przeciwnie, cała drużyna wyszła na płytę boiska, by oklaskami podziękować kibicom za doping. Zarejestrowały to kamery TVP Sport.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Messi i spółka świętowali. Mieli ku temu ważny powód
Ładnie zachował się też Jakub Kiwior. Obrońca Arsenalu po ostatnim gwizdku sędziego podszedł do z trybun i zaczął rozdawać autografy znajdującym się najbliżej niego kibicom. 24-latek rozpoczął ten mecz na ławce rezerwowych. Na początku drugiej połowy zastąpił Sebastiana Walukiewicza.
Następny mecz w Lidze Narodów Biało-Czerwoni zagrają już we wtorek. Również na Stadionie Narodowym podejmą Chorwację. Początek spotkania o 20:45.
Oszczędności zabrzańskiemu samorządowi ma przynieść prywatyzacja Górnika Zabrze, bo zadłużenie w przeliczeniu na Czytaj całość