"Amerykańska Federacja Piłki Nożnej mianowała Mauricio Pochettino nowym trenerem męskiej reprezentacji" - możemy przeczytać w oficjalnym komunikacie opublikowanym na stronie USMNT.
Tym samym Pochettino wraca na ławkę trenerską po nieco ponad 3 miesiącach przerwy. Argentyńczyk wraz z końcem sezonu rozstał się bowiem z Chelsea. Teraz natomiast przed nim zupełnie nowe wyzwanie - praca z drużyną narodową.
- Energia, pasja i głód osiągnięcia czegoś naprawdę historycznego - to są rzeczy, które mnie zainspirowały do podjęcia tej pracy - powiedział Pochettino cytowany przez oficjalną stronę amerykańskiego związku.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: co on zrobił?! To może być gol sezonu
Pochettino faktycznie stanie przed szansą zapisania się w historii amerykańskiej piłki. USA będzie bowiem, wspólnie z Kanadą oraz Meksykiem, gospodarzem zbliżającego się mundialu.
- Możliwość poprowadzenia męskiej reprezentacji USA przed fanami, którzy są tak samo oddani jak zawodnicy, to coś, czego nie mogłem przegapić. Widzę grupę zawodników pełnych talentu i potencjału. Razem zbudujemy coś wyjątkowego, z czego cały naród będzie dumny - zapowiedział Pochettino.
Kontrakt szkoleniowca obowiązywać będzie do końca lipca 2026 roku.
Czytaj także:
- Jego żona strzeże prywatności jak ognia
- Znakomity start Pajor w Barcelonie