Co tam się stało?! 13. sekunda i gol w hicie Ligi Narodów

Zdjęcie okładkowe artykułu: Twitter / TVP Sport / Na zdjęciu: Ekspresowa bramka w meczu Francja-Włochy
Twitter / TVP Sport / Na zdjęciu: Ekspresowa bramka w meczu Francja-Włochy
zdjęcie autora artykułu

Włoscy piłkarze już od początku meczu z Francją w ramach Ligi Narodów musieli odrabiać straty. Wszystko za sprawą ekspresowej bramki Bradleya Barcoli, która padła po fatalnym błędzie obrońcy rywali.

Rywalizacja w piłkarskich ligach w Europie powoli nabiera rozpędu, a już teraz nastąpiła pierwsza przerwa reprezentacyjna. Wszystko za sprawą spotkań w ramach Ligi Narodów UEFA, które ruszyły w czwartek. W tym dniu ze zwycięstwa cieszyli się między innymi Polacy, którzy pokonali na wyjeździe 3:2 Szkocję.

Na piątkowy wieczór zaplanowano jeden z niewątpliwych hitów w Lidze A. Mowa o starciu Francuzów z Włochami. Obie drużyny przystąpiły do tych zmagań w zupełnie innych nastrojach. Trójkolorowi zameldowali się bowiem w półfinale Euro 2024, w którym przegrali z późniejszymi triumfatorami, czyli Hiszpanami.

Włosi z kolei nie zdołali obronić tytułu i zaprezentowali się z bardzo słabej strony. Odnieśli tylko jedno zwycięstwo i choć zdołali wyjść z grupy, odpadli już w 1/8 finału. Zawodnicy Luciano Spallettiego z pewnością chcieli więc zatrzeć złe wrażenie, ale już początek spotkania na Parc des Princes w Paryżu pokazał, że może być o to bardzo ciężko.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Każdy piłkarz marzy o takim golu. Potężne uderzenie w samo okno

Piłkarze Italii rozpoczęli to starcie. Zdołali jednak wymienić tylko kilka podań, jednak po fatalnym błędzie Giovanniego Di Lorenzo rozegrał się dramat zespołu. Piłkę przechwycił Bradley Barcola, który szybko pomknął z nią w kierunku bramki rywali. Po chwili pewnym strzałem pokonał Gianluigiego Donnarummę, dając Francji prowadzenie po niespełna 13 sekundach gry. Dla 22-letniego napastnika było to premierowe trafienie w narodowych barwach.

Gospodarze na odpowiedź ze strony rywali czekali do 30. minuty. Włosi przeprowadzili wówczas efektowną akcję przed polem bramkowym Trójkolorowych. Sandro Tonali dograł piłkę do niekrytego Federico Dimarco, który popisał się efektownym strzałem z pierwszej piłki, dając remis swojej drużynie.

Zobacz także: Mbappe pierwszy raz w Paryżu po transferze do Realu. Wymowna reakcja kibiców W Hiszpanii zachwyceni. Piszą, co zrobił Lewandowski

Źródło artykułu: WP SportoweFakty