Tylko rok spędził Manuel Ugarte w drużynie Paris Saint-Germain. Zagrał w sumie w 37 meczach, miewał mecze lepsze i gorsze, natomiast trudno powiedzieć o nim, by jakoś totalnie zawiódł.
Kilkanaście dni temu zrobiło się o nim głośno, bo we francuskich mediach ukazała się informacja, że piłkarz znajduje się na celowniku Manchesteru United. Następnie sprawy przyspieszyły i w ostatnim dniu okienka transfer został oficjalnie potwierdzony.
Klub z Manchesteru zapłaci za Ugarte 50 milionów euro kwoty stałej i 10 milionów w bonusach. Przypomnijmy, że rok temu Urugwajczyk kosztował PSG dokładnie 60 milionów euro. Kontrakt będzie obowiązywał do 30 czerwca 2029 roku z opcją przedłużenia o kolejny sezon.
- To niesamowite uczucie dołączyć do tak wielkiego klubu, który jest podziwiany na całym świecie - mówi Ugarte. - Razem będziemy walczyć o wygranie trofeów i wejście na poziom, na jakim ten klub musi być - dodał.
"Czerwone Diabły" były bardzo aktywne tego lata. Przypomnijmy, że wcześniej do zespołu dołączyli Leny Yoro, Joshua Zirkzee, Matthijs de Ligt i Noussair Mazraoui. Łącznie klub wydał ponad 200 milionów euro.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Tak trenuje najlepszy klub Europy
CZYTAJ TAKŻE:
Tomaszewski poszedł po bandzie. "Dziadostwo", "miernoty"
Ukraińcy pozostali w pucharach i w Polsce już nie zagrają? Kuszą ich Niemcy
Oglądaj rozgrywki francuskiej Ligue 1 na Eleven Sports w Pilocie WP (link sponsorowany)