W dwóch poprzednich spotkaniach ligowych FC Barcelona wygrała 2:1 i podobnie było tym razem. Zawodnicy Rayo Vallecano nie ułatwiali sprawy Katalończykom, do których jednak należała druga połowa.
Debiutujący Dani Olmo pojawił się na placu gry po kwadransie przerwy. W 82. minucie ofensywny pomocnik otrzymał podanie od Lamine'a Yamala i strzałem w kierunku dalszego słupka pokonał bramkarza. Akcja mistrzów Europy zapewniła trzy punkty "Blaugranie".
Od samego początku pobytu w klubie były zawodnik RB Lipsk zaczął spłacać swój transfer. Olmo zaimponował kibicom i został wybrany najlepszym piłkarzem spotkania pomiędzy Rayo Vallecano a FC Barceloną.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Lewandowski sprawdził się z kolegą. Tylko spójrz
FC Barcelona borykała się z problemami, przez co Olmo nie mógł zostać zgłoszony do rozgrywek La Ligi od 9 sierpnia. Hiszpan odetchnął z ulgą po oficjalnym debiucie.
- Długo na to czekałem. Czy jest lepszy sposób, żeby zadebiutować? Dam z siebie teraz wszystko. Gdziekolwiek trener mnie będzie potrzebował, tam zagram - mówił przed kamerą "DAZN". 26-latek zadedykował gola swoim najbliższym.
Serwis "Opta" podał, że Olmo jest pierwszym od 2014 roku zawodnikiem, który strzelił gola w premierowym występie ligowym na wyjeździe w koszulce FC Barcelony. Niemal dokładnie dekadę temu ta sztuka udała się Sandro Ramirezowi w meczu z Villarrealem.
Czytaj więcej:
Wymarzony debiut w FC Barcelonie! Pech Roberta Lewandowskiego