Krzysztof Piątek show w europejskich pucharach

Instagram / www.instagram.com/pjona_9 / Na zdjęciu: Krzysztof Piątek
Instagram / www.instagram.com/pjona_9 / Na zdjęciu: Krzysztof Piątek

Najpierw Mariusz Stępiński, a następnie Krzysztof Piątek dali o sobie znać w eliminacjach Ligi Konferencji Europy. Napastnik Istanbul Basaksehir pomógł w sumie trzeba bramkami w wyeliminowaniu La Fiorita.

Krzysztof Piątek zamknął "klamrą" rewanż z SP La Fiorita, który zakończył się wynikiem 4:0. Kadrowicz Michała Probierza strzelił pierwszego gola w 13. minucie, a już w doliczonym czasie skompletował dublet i jednocześnie ustalił wynik na 4:0. Pozostałe bramki dla Istanbul Basaksehir zdobyli Omer Ali Sahiner i Hamza Gureler.

Polski napastnik przyczynił się do wyeliminowania zespołu z San Marino w sumie trzema bramkami. Cała rywalizacja zakończyła się wynikiem 10:1, więc Istanbul Basaksehir nie miał najmniejszego problemu z wyeliminowaniem SP La Fiorita. Kolejne zadanie zespołu Krzysztofa Piątka będzie trudniejsze, co nie zmienia faktu, że ponownie będzie wyraźnym faworytem do awansu. Basaksehir zagra o awans do czwartej rundy eliminacji z Iberią Tbilisi.

Dał o sobie znać również inny napastnik Mariusz Stępiński. Były reprezentant Polski strzelił gola w wygranym 2:1 meczu Omonii z Torpedo Kutaisi. Drużyna potwierdziła w Gruzji wyższość nad przeciwnikiem, ponieważ tydzień wcześniej zwyciężyła 3:1 jako gospodarz. Omonia pozostaje w grze o wejście do fazy ligowej Ligi Konferencji Europy, a jej następnym przeciwnikiem będzie Fehervar FC.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: gola zapamięta do końca życia. Co tam się stało?!

W eliminacjach Ligi Europy pokazał się między innymi Bartłomiej Wdowik. Obrońca zadebiutował w SC Braga. Miejscem debiutu była Bułgaria, a przeciwnikiem izraelski Maccabi Petach Tikwa. Braga zwyciężyła 5:0, w sumie nastrzelała rywalom siedem goli, a jej następnym przeciwnikiem będzie Servette Genewa. Bartłomiej Wdowik pokazał się jako zmiennik Adriana Marina w 72. minucie.

Czytaj także: UEFA wymierzyła kary gigantom. Największa dla PSG
Czytaj także: Reforma Ligi Mistrzów. UEFA uzgodniła detale

Komentarze (6)
avatar
levybdg
2.08.2024
Zgłoś do moderacji
2
0
Odpowiedz
ogórki strzelają jeszcze większym ogórkom... 
avatar
czup
2.08.2024
Zgłoś do moderacji
2
0
Odpowiedz
Turecki liczebnik TRZEBA bramkami - POlski CZEBA. 
avatar
maras 13
2.08.2024
Zgłoś do moderacji
7
0
Odpowiedz
snajper z Koziej Wólki strzelił bramkę kelnerom i sprzedawcom wódki z San Marino .Sukces epokowy . Chyba dostanie złote sandały bo na złote buty to trzeba jeszcze ograć Wieczystą Kraków i Fortu Czytaj całość
avatar
Miroslaw Rudzki
2.08.2024
Zgłoś do moderacji
2
0
Odpowiedz
No siła przeciwnika z San Marino przerażająca......to duży sukces strzelić im bramki 
avatar
DCA
2.08.2024
Zgłoś do moderacji
8
0
Odpowiedz
Kto to pisze? Przed publikacją ktoś to sprawdza? Trzeba bramkami? Do fazy ligowej ligi konfederacji?