Pierwszy gwizdek i od razu niespodzianka! Sam zobacz

PAP / Clemens Bilans / Kylian Mbappe (z lewej)
PAP / Clemens Bilans / Kylian Mbappe (z lewej)

Zdziwieni mogli być fani, którzy zobaczyli Kyliana Mbappe na boisku w Monachium. Reprezentant Francji w półfinale Euro 2024 gra bez maski chroniącej złamany nos.

Na wtorek (9 lipca) zaplanowano pierwsze spotkanie półfinałowe na Euro 2024. Los skrzyżował ze sobą reprezentacje Hiszpanii i Francji. W szeregach drugich z wymienionych w podstawowym składzie znalazł się m.in. Kylian Mbappe.

Sama obecność nie jest niczym nadzwyczajnym, jednak niespodzianką jest już fakt, że nowy nabytek Realu Madryt pojawił się na boisku bez maski na twarzy. W niej piłkarz występował we wszystkich wcześniejszych spotkaniach po złamaniu nosa.

Zawodnik przyznawał, że nie czuje się w niej komfortowo. Zwracał uwagę, że ma przez nią ograniczoną widoczność i sprawia mu trudności przy oddychaniu. Z tego też powodu jak najszybciej chciał się jej pozbyć.

ZOBACZ WIDEO: "Prosto z Euro": Zmierzch Cristiano Ronaldo? Eksperci bez wątpliwości

Radio COPE informowało, że Mbappe miał prosić medyków reprezentacji Francji o zgodę na rozgrywanie meczu z Hiszpanią bez maski. Ci dali mu zielone światło, wobec czego 25-latek od pierwszej minuty występował bez niej.

Napastnik szybko, bo już w 9. minucie meczu dał o sobie znać. To właśnie po jego podaniu z bocznej strony boiska piłkę do bramki reprezentacji Hiszpani skierował Randal Kolo Muani (wideo możesz zobaczyć TUTAJ).

Dodajmy, że blisko kwadrans później rywale odpowiedzieli. Kapitalnym strzałem z dystansu popisał się Lamine Yamal. Chwilę później było już 2:1 dla Hiszpanii.
 
Zobacz także:
Od razu dostrzegli. W takim stroju pojawił się na weselu syna

Komentarze (1)
avatar
Andrzej M.
9.07.2024
Zgłoś do moderacji
2
1
Odpowiedz
czyli całe to złamanie kichawy to jedna wielka ściema!