Poprzedni sezon był bardzo słaby dla Bayernu Monachium, a co za tym idzie, przed kolejnym władze klubu muszą wzmocnić zespół, aby ten powrócił na dobre tory. Fani oczekują kilku transferów i pierwszy z nich został oficjalnie potwierdzony.
Die Roten poinformowali o pozyskaniu Michaela Olise'a. Reprezentant Anglii w niedzielę przeszedł testy medyczne przed podpisaniem kontraktu, a następnie parafował umowę ze swoim nowym pracodawcą. Ta będzie obowiązywała aż do 2029 roku.
Z takiego ruchu z pewnością nie cieszą się kibice Crystal Palace. Olise był gwiazdą Orłów z Londynu, a teraz konieczne będzie załatanie dziury po tak ważnym piłkarzu. Choć oczywiście ekipa ze stolicy Anglii zarobiła spore pieniądze na tym ruchu.
Ostatecznie rozmowy pomiędzy klubami stanęły na 45 milionach euro kwoty stałej i pięciu zawartych w bonusach. Te oczywiście będą zależały od liczb notowanych przez samego piłkarza, jak i wyników całej drużyny Bayernu.
Jednak teraz Olise musi skupić się na walce za swój kraj. Anglicy są przecież w półfinale Euro i w środę powalczą o udział w ostatnim meczu tego turnieju. Na ich drodze stanie Holandia, a nowy gracz Bayernu może odegrać w tym meczu sporą rolę.
Czytaj też:
Nowe informacje o Kiwiorze
Raków sfinalizował trzeci transfer
ZOBACZ WIDEO: "Prosto z Euro": przedwczesny finał? "Poziom emocji był najwyższy"