Milowymi krokami zbliża się turniej finałowy EURO 2024. W Norymberdze gospodarze mistrzostw Europy Niemcy podejmowali Ukraińców, którzy za kilka dni zmierzą się z Polakami.
Od początku wyraźną przewagę uzyskali podopieczni Juliana Nagelsmanna. Rywale szans szukali w kontrach, ale w premierowej odsłonie wykreowali sobie zaledwie dwie godne uwagi szanse. W jednej spudłował Wiktor Cyhankow (4. minuta), w drugiej próbę Romana Jaremczuka odbił Manuel Neuer.
Gospodarze okazji stworzyli sobie dużo więcej, ale razili nieskutecznością. Wydawało się, że bramka dla miejscowych jest kwestią czasu. Niemcy mieli jednak problemy z celnością. Najlepszą okazję zmarnował w 42. minucie Yamal Musiala. Po strzale z ok. 15 metrów piłka otarła się o nogę obrońcy i ostatecznie minęła bramkę o centymetry. Po chwili zawodnik Bayernu z dystansu przymierzył ponad poprzeczką.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: jak się żegnać, to z przytupem. Klopp nieźle zaszalał!
W 2. części meczu w dalszym ciągu wyraźną przewagę posiadali gospodarze. Ukraińcy nawet nie zamierzali próbować dłużej utrzymywać się przy piłce. Frustrajca Nagelsmanna narastała. Okazji bramkowych było początkowo jak na lekarstwo. Jedynie strzał głową Kaia Havertza w 53. minucie był godnym odnotowania.
Więcej działo się w kolejnych minutach. W 61., chwilę po wejściu na boisko, Maximilian Beier w sytuacji sam na sam z bramkarzem uderzył w poprzeczkę. Dwie minuty później po strzale rezerwowego dobrze interweniował Anatolij Trubin.
Miejscowi bili głową w mur. Ukraińcy w tyłach nie mylili się. W 79. minucie Trubin po raz kolejny uratował Ukraińców. Uderzał Chris Fuhrich, bramkarz gości zdołał sparować strzał. Po chwili głową spudłował Beier.
W końcówce trafić mogli goście. W 89. minucie błąd popełnił Neuer, który nagle znalazł się w okolicach linii środkowej. W kierunku pustej bramki biegł Artem Dovbyk, ale był wcześniej na metrowym spalonym. Chwilę później strzał z ostrego kąta Andriya Yarmolenko obronił bramkarz.
W doliczonym czasie po kontrze Niemców po raz kolejny gospodarzy zatrzymał Trubin, odbijając piłkę w sytuacji sam na sam z Undavem. Korzystniejszej okazji do końca potyczki żadna z drużyn już sobie nie stworzyła.
Składy:
Niemcy: Manuel Neuer - Joshua Kimmich, Jonathan Tah (59' Robin Koch), Waldemar Anton, Maximilian Mittelstaedt - Robert Andrich (71' Aleksandar Pavlovic), Pascal Gross - Florian Wirtz (46' Deniz Undav), Ilkay Gundogan (46' Chris Fuhrich), Jamal Musiala (59' Maximilian Beier) - Kai Havertz (59' Thomas Mueller).
Ukraina: Anatolij Trubin - Yukhym Konoplya (80' Oleksandr Tymchyk), Ilja Zabarnyj, Oleksandr Svatok, Mykoła Matwijenko, Ołeksandr Zinczenko - Wiktor Cyhankow (64' Andriy Yarmolenko), Taras Stepanenko (64' Volodymyr Brazhko), Mychajło Mudryk (64' Ołeksandr Zubkow) - Mykola Shaparenko (72' Heorhij Sudakow) - Roman Jaremczuk (72' Artem Dowbyk).
Sędzia: Walter Altmann.
Czytaj także:
"Zjawiskowa". Tą sesją Polka zachwyciła >>
Córka Lewandowskich robi to codziennie. "I to z wielką ochotą" >>