1 
Radomiak Radom zdemolował Legię Warszawa na jej stadionie. "Zieloni" wygrali 3:0 i praktycznie zapewnili sobie utrzymanie w PKO Ekstraklasie. Rozmiary zwycięstwa robią wrażenie, choć należy pamiętać, że drużyna Goncalo Feio grała w osłabieniu od 6. minuty po czerwonej kartce Bartosza Kapustki (----> WIĘCEJ).
Kluczowe okazało się trzynaście minut drugiej połowy. Wtedy Radomiak strzelił trzy gole, co doprowadziło do wściekłości kibiców na stadionie przy ul. Łazienkowskiej.
Pierwszą bramkę zdobył Lisandro Semedo, później poprawił Vagner Dias, a wisienką (lub truskawką - jak kto woli) było trafienie Luki Vuskovicia na 3:0.
17-letni Chorwat ruszył z własnej połowy, wykorzystał fakt, że nikt nawet nie raczył do niego podbiec i postanowił oddać strzał z około 30 metrów. Piłka leciała w kierunku bramki dość długo i wolno, ale mimo to Dominik Hładun nie zdołał tego obronić.
Dla Vuskovicia był to już trzeci gol w tym sezonie. Ostatnio miał słabszy okres, prezentował się słabo, a drużyna traciła dużo goli. Teraz ewidentnie coś drgnęło.
Pierwszy gol Radomiaka:
Druga i trzecia bramka:
CZYTAJ TAKŻE:
Josue miałby problem w dawnej Legii? "Nie wytrzymałby fali"
"Odebrałem telefon i się popłakałem". Tak zareagował na diagnozę
[b]
[/b]
na Instagramie 
na Facebooku 
