Everton i Nottingham Forest to kluby, które naruszyły zasady finansowego fair play. W przypadku Sheffield United chodzi o zaległości względem innych klubów, które powstały w trakcie sezonu 2022/23.
Klub z Bramall Lane został ukarany odjęciem dwóch punktów, natomiast tym razem jednak kara nie wchodzi w życie od razu, a dopiero od przyszłego sezonu. A to dlatego, że postępowanie dotyczyło sezonu 2022/23, kiedy zespół występował w Championship. Kara będzie obowiązywać wyłącznie rozgrywek zarządzanych przez EFL.
Sheffield United wystosowało komunikat, że wszystkie kwoty, na które powołuje się EFL, zostały w kilku przypadkach wypłacone w całości zaledwie kilka dni po terminie lub zostały renegocjowane z nowymi terminami płatności. Dodaje też, że problemy wynikały m.in. z oczekiwania na zaległe środki od kilku innych klubów.
ZOBACZ WIDEO: Jakie jest największe osiągnięcie "Lewego"? "Nigdy o tym nie marzyłem"
Inna sprawa, że Sheffield United jest na ostatnim miejscu w Premier League, traci dziewięć punktów do bezpiecznej strefy. Szanse na utrzymanie są więc iluzoryczne i nawet, gdyby punkty zostały odjęte w obecnym sezonie, to niewiele by to zmieniło.
Niemniej, odjęcie dwóch punktów jest stosunkowo niewielką karą. Dla przypomnienia - Everton otrzymał minus dziesięć punktów. Po odwołaniu kara została zmniejszona do czterech, ale później przyszła jeszcze jedna (dwa punkty). Z kolei konto Nottingham Forest uszczupliło się w cztery punkty.
CZYTAJ TAKŻE:
Białorusin zdradził, co usłyszał od chuliganów z Sosnowca. "Nigdy nie byłem w takiej sytuacji"
A gdyby nie był trenerem? Michał Probierz totalnie zaskoczył odpowiedzią