Mecz o wszystko dla reprezentacji Polski. Michał Probierz: Nie mamy żadnych obaw

PAP / Leszek Szymański / Na zdjęciu: Michał Probierz
PAP / Leszek Szymański / Na zdjęciu: Michał Probierz

- Jesteśmy silni psychicznie i dobrze przygotowani. Pójdę spać z wielkim spokojem, dziś wieczorem nie będę oglądał już żadnego meczu. Poczytam sobie książkę - powiedział Michał Probierz przed finałem baraży Walia - Polska (wtorek, godz. 20.45).

Przed reprezentacją Polski najważniejszy mecz w 2024 roku. Po pewnym zwycięstwie z Estonią poprzeczka idzie znacznie wyżej. Teraz przed biało-czerwonymi wyjazdowa potyczka z Walią (wtorek, godz. 20.45), od której zależeć będzie udział (lub nie) w mistrzostwach Europy.

- Walia jest zespołem opartym na dobrym wybieganiu, wychodzeniu z kontratakami, wahadłowi grają bardzo ofensywnie. Zdajemy sobie z tego sprawę i będziemy chcieli wyeliminować ich wszystkie atuty, ale najważniejsze będzie narzucenie swojego stylu grania - powiedział Michał Probierz na konferencji prasowej.

- Już nie raz mówiłem, że meczów finałowych się nie gra, a wygrywa. Mamy swoją strategię i zobaczymy, jak zareaguje na to drużyna Walii. Dopiero na boisku będzie to można ocenić - komentował selekcjoner.

ZOBACZ WIDEO: Eksperci są zgodni. Walia to drużyna "trzy piętra wyżej"

Nie brakuje głosów mówiących o tym, że w przypadku braku awansu na mistrzostwa Europy Probierz przestanie być selekcjonerem reprezentacji Polski. Nie można zatem wykluczyć, że mecz z Walią jest dla niego ostatnim w kadrze.

- Bać mogę się śmierci i choroby bliskich mi osób. Jestem trenerem tyle lat i zawsze jest tak, że jedną ręką podpisujesz kontrakt, a w drugiej trzymasz walizkę. Tyle razy już mnie zatrudniali i zwalniali. Musimy skupić się na meczu z Walią, bo on jest najważniejszy. Trenując dzieci, seniorów, czy teraz reprezentację, zawsze robię wszystko, co w mojej mocy, żeby wygrywać - przyznał.

- Chcemy godnie reprezentować kraj i awansować na mistrzostwa Europy. Podchodzimy do tego spotkania pewni siebie. Nie mamy żadnych obaw. Jesteśmy silni psychicznie i dobrze przygotowani do tego meczu. Pójdę spać z wielkim spokojem, dziś wieczorem nie będę oglądał już żadnego spotkania. Poczytam sobie książkę - podsumował Probierz.

Początek meczu Walia - Polska we wtorek o godz. 20.45.

CZYTAJ TAKŻE:
Selekcjoner Walijczyków: Mamy plan na powstrzymanie Lewandowskiego
Premia za awans na Euro 2024. PZPN zabrał głos

Komentarze (19)
avatar
Piomis!24
26.03.2024
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Probierz,Lewandowski i Szczęsny już spakowani na wieczną banicję.Milik,Krychowiak i Grosicki umiejętnie się wycofali.Wiedzą że już się nie da nic zrobić z tymi piłkarzami i sztabem PZPN.Tak nap Czytaj całość
avatar
Ad4985
26.03.2024
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Od mundialu w 2018 roku jeździ ta sama ekipa mają stały fragment gry tylko kierownik i prezes wycieczki się zmienia ..A naaracja ta sama .... Nic się nie stało... Doborowe towarzysto się dobrał Czytaj całość
avatar
Firma Stolarska
26.03.2024
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Polskim kibicom składamy kondolencje i zapraszamy na konsolację po drewniaku i naszej kadrze. 
avatar
Jagafan !
26.03.2024
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
I co boli was awruki warszaffskie że wygramy ???? 
avatar
zbihaj
26.03.2024
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Na tym stadionie Walia przegrała tylko 3 spotkania z 24 rozegranych. To wyjątkowo szczęśliwy stadion dla Walijczyków.