Nie ma wątpliwości co do tego, że Lamine Yamal jest jednym z największych talentów w hiszpańskim futbolu. Niektórzy nawet uważają, że jest na szczycie tego zestawienia, ale to już kwestia poboczna. Faktem jest, że 16-latek pokazuje ogromny potencjał.
Choć oczywiście należy zauważyć, że w jego przypadku mówimy o realnej jakości wnoszonej do zespołu. Szczególnie w ostatnich tygodniach prezentuje się zjawiskowo, co potwierdza w zasadzie w każdym kolejnym spotkaniu FC Barcelony.
Kwestią bezdyskusyjną było również to, że przy okazji meczu Blaugrany z SSC Napoli Yamal wyjdzie w pierwszym składzie. Tak też się stało i jego występ w tym spotkaniu przejdzie do historii Ligi Mistrzów, a konkretniej fazy pucharowej.
Bowiem jak podali statystycy z portalu Opta, wychowanek Barcy zostanie najmłodszym piłkarzem w historii, który zagra w meczu fazy pucharowej Ligi Mistrzów. W środę, 21 lutego 2024 roku, czyli w dniu tego starcia, Lamine ma zaledwie 16 lat i 223 dni.
Dzięki temu skrzydłowy zapisuje na swoje konto kolejny rekord, a przecież w ostatnich miesiącach zanotował ich już masę. Jest m.in. najmłodszym strzelcem gola, czy też dubletu w meczu La Liga, a na europejskiej arenie, w październiku poprzedniego roku, stał się najmłodszym zawodnikiem, który wyszedł w meczu Ligi Mistrzów w pierwszym składzie swojej drużyny.
Czytaj też:
"Niewykluczone, że o tym myślą". Ciemne chmury nad Lewandowskim?
Grali z Pogonią Szczecin, nie podbili Ligi Konferencji Europy
ZOBACZ WIDEO: Błaszczykowski nie ma wątpliwości, co czeka reprezentację