Przepaść. Strata FC Barcelony coraz większa

Getty Images / Na zdjęciu: Robert Lewandowski
Getty Images / Na zdjęciu: Robert Lewandowski

FC Barcelona w niedzielę zanotowała kolejną wpadkę - zremisowała na własnym terenie z Granadą (3:3). Lider Real Madryt, który wygrał swoje spotkanie w 24. kolejce La Ligi, ma już dziesięć punktów przewagi nad Dumą Katalonii w tabeli.

W tym artykule dowiesz się o:

FC Barcelona regularnie gubi punkty w obecnym sezonie Primera Division. Jakiś czas temu po niespodziewanej porażce z Villarrealem (3:5) na własnym terenie, Xavi poinformował, że wraz z początkiem lipca przestanie pełnić funkcję trenera pierwszego zespołu.

Wydawałoby się, że Duma Katalonii zareaguje na takie wieści. Nic z tych rzeczy, ponieważ w niedzielę doszło do kolejnej wpadki. Tym razem mistrzowie Hiszpanii zremisowali z Granadą (3:3) - zespołem zajmującym przedostatnie miejsce w ligowej tabeli.

To jednak nie koniec złych wiadomości dla FC Barcelony. Swój mecz w 24. kolejce wygrał Real Madryt, który gładko pokonał Gironę (4:0).

"Królewscy" mają już dziesięć punktów przewagi w tabeli La Ligi nad zespołem prowadzonym przez Xaviego. Mistrzów Hiszpanii wyprzedza także wcześniej wspomniana Girona - o pięć "oczek".

Tabela La Ligi (stan na 11.02, godz. 23:30):

#DrużynaMZRPBramkiPkt
1 Real Madryt 24 19 4 1 52:15 61
2 Girona FC 24 17 5 2 52:29 56
3 FC Barcelona 24 15 6 3 50:33 51
4 Atletico Madryt 24 15 3 6 45:26 48
5 Athletic Bilbao 23 13 6 4 42:21 45
6 Real Betis 24 9 11 4 28:25 38
7 Real Sociedad 24 9 10 5 32:22 37
8 UD Las Palmas 24 10 5 9 25:20 35
9 Valencia CF 24 10 5 9 29:29 35
10 Getafe CF 24 8 9 7 32:33 33
11 CA Osasuna 24 8 5 11 27:36 29
12 Deportivo Alaves 24 7 6 11 24:31 27
13 Villarreal CF 24 6 7 11 34:46 25
14 Rayo Vallecano 24 5 9 10 21:32 24
15 Sevilla FC 24 5 8 11 30:37 23
16 RCD Mallorca 24 4 11 9 21:31 20
17 Celta Vigo 24 4 8 12 26:35 17
18 Cadiz CF 24 2 11 11 15:33 13
19 Granada CF 24 2 7 15 26:48 6
20 UD Almeria 23 0 6 17 22:51

Zobacz też:
W końcu! Pierwszy taki mecz od 9 lat
Wielkie przełamanie. "Lewy" czekał na to 63 dni

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Nie minęło nawet 20 sekund. Szalony początek meczu

Źródło artykułu: WP SportoweFakty